Apel w sprawie szczepień przeciw COVID-19

Publikujemy apel przewodniczącego komisji zdrowia i pomocy społecznej rady powiatu radomszczańskiego Włodzimierza Nicpana dotyczący szczepień:


U progu czwartej fali pandemii koronawirusa wyrażam ogromne zaniepokojenie wciąż malejącym zainteresowaniem szczepieniami przeciw COVID-19 i apeluję do wszystkich osób kwalifikujących się, a zwłaszcza do osób młodych, o przystępowanie do szczepień. Według aktualnej wiedzy szczepienia są najlepszym i obecnie jedynym orężem w walce z pandemią.

Szczepienia dają bardzo mało powikłań, a korzyści są olbrzymie. Osoby zaszczepione, zwykle nie chorują ponownie na COVID-19 (ryzyko ponownego zachorowania wynosi 0.82% =8,2/1000). Natomiast w grupie osób zaszczepionych pełną dawką, które zachorują ponownie na COVID-19, choroba ma przebieg zazwyczaj łagodny i nie kończy się zgonem, a chorzy zazwyczaj nie przenoszą infekcji. W grupie tych osób mniej jest również powikłań po przechorowaniu COVID-19, w tym – mniej powikłań dających skutki odległe.

Pragnę zwrócić uwagę, że system szczepień, również w naszym powiecie, został bardzo dobrze zorganizowany i funkcjonuje w prawidłowy sposób. Niestety, moim zdaniem nieuzasadniony brak chętnych do szczepień skutkuje tym, że w skali kraju zaszczepionych jest jedynie około 60 proc. społeczeństwa, co w dobie zbliżającej się czwartej fali pandemii jest poziomem niewystarczającym, by osiągnąć odporność populacyjną.

Fakt małego zainteresowania szczepieniami przeciwko COVID-19, tym bardziej zadziwia, że trudno zapomnieć, iż jeszcze niedawno – także w naszym szpitalu – w czasie trzeciej fali trwała wytężona walka o zdrowie i życie zakażonych ludzi. Tymczasem czwarta fala pandemii, której zasięg mógłby być mniejszy, gdyby więcej osób zostało zaszczepionych, też najprawdopodobniej będzie się wiązać z masowymi zachorowaniami, w tym – zachorowaniami o ciężkim przebiegu.

Szczególne słowa zachęty kieruję do młodzieży, która jak wynika z danych przedstawionych przez Wydział Edukacji Starostwa Powiatowego w Radomsku, obecnie wykazuje bardzo małe zainteresowanie szczepieniami. Według mnie – to zjawisko niezrozumiałe, zważywszy, że powszechnie wiadomym jest, jakie zagrożenie niesie zachorowanie na COVID-19 i jakie są wczesne i późne powikłania po przebyciu tej choroby. Zakażenie mutacją wirusa Sars-COV-2 „delta”, który jest wirusem bardziej agresywnym od mutacji poprzedniej, występuje coraz częściej u młodych ludzi, a przebieg choroby u osób niezaszczepionych może być ciężki lub bardzo ciężki. Nawet w przypadku lekkiego przebiegu choroby konsekwencje dla zdrowia mogą być bardzo poważne i długotrwałe. Należą do nich powikłania płucne w postaci niewydolności oddechowej, choroby nerek, choroby serca i układu krążenia, choroby przewodu pokarmowego, jak również powikłania neurologiczne.

Z danych przedstawianych przez Ministerstwo Zdrowia (na dzień 28. 09. 2021 r.) wynika, że: w gminie miejskiej Radomsko zaszczepionych jest 52,1% osób, z populacji osób kwalifikowanych do szczepień; w gminie Kodrąb – 48,3%; w gminie Kamieńsk – 48,2%; w gminie Kobiele Wielkie – 46,5%; w gminie Gomunice – 46,1%; w gminie Przedbórz – 45,7%; w gminie Masłowice – 45,6%; w gminie Gidle – 45,0%; w gminie Dobryszyce – 43,7%; w gminie Wielgomłyny – 43,4%. W Powiecie Radomszczańskim, który zamieszkuje 111.696 osób, zachorowało 4.950 osób, zmarło – 275.

W skali całego kraju od początku pandemii odnotowano 2.904.631 zakażeń oraz 75.601 zgonów spowodowanych COVID-19.

W obliczu tak niepokojących statystyk związanych z zarażeniem COVID-19 zjawisko negatywnego nastawienia do szczepień uważam za stan wysoce niepokojący. Jako lekarz, będący świadkiem wielu przypadków ciężkich zachorowań apeluję, aby szczepić się przeciwko COVID-19.

Te osoby, które jeszcze się nie zaszczepiły, proszę aby w swoim sumieniu jeszcze raz przeanalizowały wszystkie argumenty „za” i „przeciw” szczepieniom. Pomyślcie Państwo nie tylko o sobie, ale i o innych osobach w swoim otoczeniu. I pamiętajcie, że nie jesteście sami – każdy, kto zachoruje może być źródłem infekcji przeniesionej na innych.


Czytaj też: Koronawirus w Radomsku, czyli pandemia w liczbach

Exit mobile version