Pogoda sprzyja badaniom archeologicznym jakie od kilkunastu dni trwają na remontowanym odcinku ulicy Reymonta. Obecnie archeolodzy z badaniami wchodzą w pierzeję północną ulicy, gdzie kiedyś stały drewniane domy.
– Potwierdzają się nasze teorie, że w XIX wieku ulica Reymonta była wyprostowana do obecnej postaci, natomiast wcześniej bardziej łukowato wychodziła z rynku. Obecnie z badaniami wchodzimy w pierzeję północną, gdzie kiedyś stały drewniane domy – zauważa archeolog Krzysztof Błaszczyk.
Co się udało znaleźć do tej pory?
– Przoduje materiał masowy, czyli odłamki ceramiki, innymi słowy potłuczone garnki, jest też szkło, zabytki metalowe są dosyć mocno skorodowane. Znajdujemy też kości zwierząt – zauważa K. Błaszczyk.
Jak długo potrwają prace archeologów?
– Trudno jest mi powiedzieć. Termin mamy do końca września, natomiast chcemy, aby nasze prace skończyć jak najszybciej, tak , aby nie utrudniać remontu ulicy Reymonta – zauważa Krzysztof Błaszczyk.