W Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Radomsku, jeden z uczniów używając broni palnej, sterroryzował grupę młodych osób oraz nauczyciela, a następnie zainicjował pożar. Na szczęście był to tylko scenariusz ćwiczeń, których celem było sprawdzenie współdziałania służb mundurowych i ratunkowych w przypadku zdarzenia kryzysowego.
W piątek, 15 września odbyły się ćwiczenia zorganizowane przez Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Radomsku. Głównym celem ćwiczeń było doskonalenie współpracy służb policji, krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego oraz zespołów ratownictwa medycznego w przypadku zdarzeń o charakterze terrorystycznym. W czasie ćwiczeń sprawdzone zostały procedury dotyczące ewakuacji osób.
Pierwsze informacje, jakie wpłynęły do dyżurnego policji wskazywały, że w szkole doszło do pożaru. Chwilę później okazało się, że to nie było przypadkowe zaprószenie ognia, ale atak terrorysty, który więzi 25 zakładników na terenie szkolnych warsztatów. Zdarzenie zainicjowane zostało przez ucznia który, sterroryzował nauczyciela i swoich rówieśników oraz spowodował pożar. Postrzelony został strażak, kilkanaście osób zostało rannych podczas ataku, z czego kilka ciężko. Zarządzono ewakuacje wszystkich osób przebywających na terenie placówki oświatowej. Funkcjonariusze zabezpieczali miejsce, uniemożliwiając osobom postronnym dostęp do placu szkoły oraz uczestniczyli w ewakuacji osób. Natomiast policjanci ruchu drogowego zapewniali drożność przejazdu. Dla oddania wierności ćwiczeniom, udział w nich wzięło kilkudziesięciu pozorantów a dla uwiarygodnienia realizmu powstałych w wyniku zdarzenia obrażeń, organizatorzy wykorzystali atrapy ran i broni.
Tego typu zadanie ma na celu sprawdzenie w praktyce współpracy między policją, strażą pożarną i ratownictwem medycznym. Na miejscu zdarzenia musimy wspólnie podejmować dynamiczne decyzje, aby wszystko sprawnie i dobrze się zakończyło – mówi mł. asp. Dariusz Kaczmarek Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Radomsku.
Strażacy przystąpili do tzw. wstępnej segregacji pacjentów, zgodnie z procedurą TRIAGE, stosowaną w medycynie ratunkowej w wypadku zdarzeń masowych lub katastrof. Poszkodowani byli przenoszeni do strefy medycznej, gdzie ratownicy udzielili im fachowej pomocy.
Stawialiśmy na aspekt współpracy między służbami. Tego nigdy nie jest za dużo, nad tym zawsze trzeba pracować. Tego typu ćwiczenia o charakterze masowym staramy się organizować co rok – dodaje st. kpt. Marek Jeziorski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku.
Ćwiczenia wypadły dobrze. Strażacy na miejscu zdarzenia pojawili się po kilku minutach, pożar opanowano, zakładnicy zostali uwolnieni, ofiary otrzymały pomoc medyczną i psychologiczną, a terrorysta został obezwładniony.
Mimo, że były to tylko ćwiczenia, to jednak wszyscy uczestnicy profesjonalnie zrealizowali założenia scenariusza. Dzięki wspólnym działaniom, wszystkie służby i podmioty powołane do dbania o bezpieczeństwo mieszkańców mają możliwość przećwiczenia zasad wzajemnej współpracy w przypadku wystąpienia zagrożenia. Przeprowadzenie działań, a następnie wyciągnięcie wniosków i spostrzeżeń pozwoli na wypracowanie schematów współpracy wszystkich instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na terenie powiatu na wypadek wystąpienia sytuacji kryzysowej.
Dziękuję wszystkim uczestnikom ćwiczeń, które były sprawdzianem wiedzy teoretycznej i procedur, ale przede wszystkim umiejętności praktycznych, niezbędnych podczas sytuacji kryzysowej. Wiadomo, że takie sytuacje mogą się wydarzyć – podsumowała wicestarosta Małgorzata Lewandowska.
Źródło film KP PSP Radomsko.
Czytaj też: 74-latek wybrał się na grzyby. Po kilku godzinach rodzina zawiadomiła policję o zaginięciu