CAŁĄ NOC SZUKALI 16-LATKA

W nocy z 12 na 13 grudnia 2016 roku do komendy radomszczańskiej policji przyszedł ojciec 16-latka, który poprosił o pomoc w odnalezieniu syna. Chłopak popołudniu wyjechał z domu rowerem i wtedy urwał się z nim kontakt. Policjanci natychmiast zaczęli sprawdzać szpital, hotele, noclegownie oraz miejsca grupowania się młodzieży. Temperatura tej nocy spadła 8 stopni poniżej zera. W poszukiwania zaangażowanych było 30 mundurowych. Nad ranem odnaleźli go zaginionego nastolatka.

W obawie o życie i zdrowie nieletniego do nocnych poszukiwań zaangażowanych zostało blisko 30 mundurowych. Każdy z funkcjonariuszy otrzymał niezbędne informacje o chłopaku, pozwalające na jego identyfikację.
– Policjanci szybko znaleźli rower chłopaka. Jednoślad był przymocowany do barierki przy schodach jednego ze sklepów w centrum Radomska. O godzinie 7.00 jeden z patroli poinformował dyżurnego, że 16 – latek jest cały i zdrowy. Okazało się, że przebywał on w hotelu jako gość jednej z osób tam zameldowanych. Chłopak został przewieziony do komendy i w obecności opiekuna stwierdził, że jest już duży i może robić co chce. Informacja o tym zdarzeniu zostanie przekazana do sądu rodzinnego – relacjonuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Radomsku Aneta Wlazłowska.
Ucieczki z domów to niebagatelny problem występujący w wielu domach, rodzinach. Specjaliści zajmujący się tą problematyką podkreślają, że ucieczka nieletniego to jego wołanie o pomoc. – Znaczącą rolę w zapobieganiu takim zdarzeniom mogą odegrać dorośli. Czasem wystarczy porozmawiać, odnaleźć wspólne zainteresowania, wspólnie realizować założenia na przyszłość. Zatem, znajdźmy trochę czasu i porozmawiajmy z dziećmi (młodzieżą) o ich problemach, trudnościach z jakimi się spotykają w  życiu, o ich relacjach z rówieśnikami, o uzależnieniach czy o młodzieńczej miłości – mówi Aneta Wlazłowska.

Exit mobile version