Takiego sportowego wydarzenia w Radomsku jeszcze nie było. Mowa o gali boksu z udziałem gościa specjalnego – Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka.
– Głównym powodem organizacji imprezy było to, iż przed laty w Radomsku istniały polskie i żydowskie kluby bokserskie. Prowadząc Radomszczańską Szkołę Boksu „Nokaut” marzyło mi się wypromowanie tej dyscypliny sportu. Realizacji gali przyświecał jeszcze jeden cel: z ulicy do ringu. Innymi słowy, nie boksujemy na ulicy, do tego służy ring – zauważa Robert Sztangreciak z RSB „Nokaut”.
Od pomysłu do realizacji droga była długa. – Można rzec, że realizacja gali „rodziła się w bólach”. Główną przeszkodą były fundusze… – przyznaje Sztangreciak.
Aż wreszcie udało się. W sobotę 29 października do Powiatowej Hali Sportowej w Radomsku zjechało 80 zawodników z całej Polski. Rozegranych zostało 26 profesjonalnych walk bokserskich w różnych kategoriach wiekowych i wagowych. Na ringu swoje bokserskie umiejętności zaprezentowały zarówno panie, jak i panowie. – Jestem niesamowicie szczęśliwy, że Radomszczańska Szkoła Boksu „Nokaut” przyczyniła się do organizacji tego przedsięwzięcia – podkreśla Robert Sztangreciak.
Nic dziwnego. Do Radomska zjechały takie sławy jak: Krzysztof „Diablo” Włodarczyk, Sasza Sidorenko, Albert Sosnowski oraz Paweł Skrzecz. Organizatorem imprezy było m.in. Starostwo Powiatowe w Radomsku.
