Kolejny pijany kierowca został zatrzymany przez policję. Miał w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Spowodował kolizję. Twierdził, że jedzie do pracy.
W czwartek 14 listopada 2019 roku około godz. 7.30 w Radomsku na obwodnicy pomiędzy ulicą Sucharskiego a Blokiem Dobryszyce doszło do kolizji drogowej. Okazało się, że 31-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego, jadąc osobowym daewoo tico, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Był pijany.
– Mężczyzna po zdarzeniu oddalił się z miejsca, jednak kilkaset metrów dalej został zatrzymany przez policjantów. 31-latek znajdował się w stanie nietrzeźwości. Miał 4,22 promila alkoholu w organizmie. Tłumaczył policjantom, że jechał do pracy – mówi Wojciech Auguścik z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Mężczyzna za spowodowanie zdarzenia drogowego został ukarany mandatem, natomiast za kierowanie pojazdem odpowiadał będzie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
(fot. KPP w Radomsku)