W środę, 8 marca tuż po godzinie 18:00 na ulicy Brzeźnickiej w Radomsku doszło do groźnego potrącenia pieszego przechodzącego przez prawidłowo oznakowane przejście. Poszkodowany 66-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Jak ciężkie warunki stwarza obecna aura wszystkim kierowcom, wiemy z własnego doświadczenia za kółkiem. Zima niestety jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Naprzemienne opady śniegu i deszczu, silne zachmurzenie oraz temperatury bliskie zeru powodują, że warunki na drogach są trudne i wymagające maksymalnej koncentracji ze strony kierowcy.
W środę w godzinach wieczornych na ulicy Brzeźnickiej w Radomsku doszło do groźnego zdarzenia z udziałem pieszego. Jak ustalili policjanci ruchu drogowego, jadące w stronę centrum audi zatrzymało się przed przejściem, by ustąpić pierwszeństwa pieszemu, zaś z naprzeciwka nadjeżdżający fiat panda potrącił mężczyznę. Sprawczyni, 63-letnia radomszczanka, nie zauważyła przechodzącego po pasach mężczyzny i doszło do potrącenia. Poszkodowany pieszy z obrażeniami został zabrany do szpitala. Kobieta w chwili zdarzenia była trzeźwa – relacjonuje asp. Agnieszka Kropisz z KPP w Radomsku.
“Na drodze – patrz i słuchaj” to hasło akcji skierowane do wszystkich uczestników dróg. Pomimo licznych działań informacyjno – edukacyjnych wciąż dochodzi do zdarzeń, gdzie okazuje się, że jednak nie patrzyliśmy i nie słuchaliśmy dostatecznie, by uniknąć przykrych sytuacji. Przy obecnych warunkach pogodowych kierowcy mają utrudnione zadanie.
Sprawy nie ułatwiają też niechronieni, którzy są mało widoczni na drodze, gdyż nie noszą żadnych odblasków. W obszarze zabudowanym przepisy nie wymagają tego, jednak warto wszędzie być dobrze widocznym. Kierowca ma wtedy dostateczny czas i możliwość reagowania na nasz widok. Nie zapominajmy, że dbałość o bezpieczeństwo na drodze to nasza wspólna sprawa – dodaje Kropisz.
Czytaj też: Policjanci z komendy w Przedborzu zatrzymali seryjnego włamywacza