Na sali obrad było 23 radnych. Jednak żadne z nich nie zabrało głosu w sprawie udzielenia, bądź nie absolutorium Zarządowi Powiatu Radomszczańskiego z wykonania budżetu za rok 2015. Nie jest to równoznaczne z tym, iż zarząd powiatu, na czele którego stoi starosta Andrzej Plutecki absolutorium nie otrzymał. Stało się to za sprawą radnych koalicyjnych, którzy w milczeniu unieśli dłonie w górę…
Nieme absolutorium w tej kadencji samorządu powiatowego zdarzyło się po raz pierwszy. Na dodatek było nie tylko nieme, ale i ekspresowe. Najdłużej trwało odczytywanie pism Regionalnej Izby Obrachunkowej, która pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania budżetu powiatu za 2015 rok. Z zegarkiem w ręku po niecałej pół godzinie było jasne, że członkowie Zarządu Powiatu Radomszczańskiego mogą triumfować. „Za” głosowali radni koalicyjni (14 osób), „przeciw” opozycyjni (9 osób).
Nieme głosowanie nie zadowoliło obecnych na sali dziennikarzy, którzy chcieli poznać uzasadnienie głosu na „tak” oraz na „nie”. Radni poproszeni o głos nie wzbraniali się.
Radny Jerzy Kaczmarek – PSL (opozycja): – To, co się zadziało jest przykładem tego, że jak my nie zabierzemy głosu, to druga strona tym bardziej. Doskonale państwo wiecie, że nasi radni cały rok zabierając głos w istotnych sprawach, tyle tylko, że nie jest on brany pod uwagę. Dlatego dziś postanowiliśmy nic się nie odzywać. A jeżeli pytacie państwo dlaczego głosowaliśmy przeciwko udzieleniu absolutorium z wykonania budżetu za 2015 roku to powiem tak: ponieważ dla obecnego kierownictwa ważne jest tylko to, albo zgadzały się cyferki, a to że niektóre zaplanowane zadania nie zostały zrealizowane, albo zostały, tylko nie w takim stopniu o jakim była mowa – to jest sprawą drugorzędną. Moje zdanie jest takie, iż takie podejście do sprawy jest nie rozliczeniem się przez radnymi. Za niepoważne podchodzenie do pełnionej funkcji absolutorium się nie udziela.