Zderzenie pojazdu ciężarowego z ciągnikiem rolniczym w gminie Wielgomłyny mogło zakończyć się tragicznie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, choć skala tego zdarzenia mogła być o wiele poważniejsza. Jak się okazało, kierowca Ursusa był pijany – miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Nie posiadał też uprawnień do kierowania, a jego ciągnik nie miał ważnych badań technicznych.
Do zdarzenia doszło 21 października 2025 roku, około godziny 17.00, w miejscowości Maksymów w gminie Wielgomłyny. Jak ustalili policjanci z radomszczańskiej komendy, kierujący ciągnikiem rolniczym marki Ursus, 45-letni mężczyzna, włączając się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu pojazdowi ciężarowemu marki MAN, którym kierował 41-letni mężczyzna.
W wyniku zderzenia oba pojazdy zostały uszkodzone, jednak nikt nie odniósł obrażeń. Policjanci szybko ustalili, że kierowca ciągnika był nietrzeźwy – badanie wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a ciągnik, którym się poruszał, nie miał ważnych badań technicznych.
Za swoje zachowanie 45-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, niezależnie od jego rodzaju, to ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Kierowcy ciągników rolniczych często wykonują ciężką pracę, ale odpowiedzialność za kierownicą jest równie ważna jak obowiązki w gospodarstwie. Apelujemy o rozwagę, trzeźwość i przestrzeganie przepisów. Każdy, kto wsiada za kierownicę po alkoholu, naraża życie swoje i innych. Jeśli widzisz osobę, która może kierować pojazdem pod wpływem alkoholu – nie bądź obojętny. Wystarczy jeden telefon pod numer 112, by zapobiec tragedii – apeluje aspirant Dariusz Kaczmarek z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
