Poniedziałek (28 marca) minął strażakom na licznych wyjazdach do pożarów, które w ostatnim czasie stają się prawdziwą plagą. Tylko w ciągu jednego dnia na terenie całego powiatu radomszczańskiego gaszone były 4 pożary lasów i 5 pożarów traw. Straż pożarna wzywana była również do dwóch pożarów komina oraz śmietnika.
Dla strażaków wiosna stanowi jeden z najgorszych okresów w roku. Ostatnio mamy do czynienia z plagą pożarów, do których dochodzi podczas wypalania traw, łąk, pastwisk lub nieużytków rolnych. W większości są one wynikiem celowych podpaleń.
Pożary w gminach Żytno, Wielgomłyny, Przedbórz i Gidle
Do jednego z poniedziałkowych pożarów doszło na terenie miejscowości Mała Wieś w gminie Żytno. Spłonęło 1,5 hektara lasu. W akcji brało udział 8 jednostek wozów strażackich. Do kolejnego pożaru doszło w miejscowości Kolonia Myśliwczów w gminie Wielgomłyny. Tam spłonęło 2,5 ha lasu. Las płonął też w miejscowości Borowa w gminie Przedbórz. Spaleniu uległa spora powierzchnia lasu. W akcji uczestniczyło ponad 50 strażaków z OSP i PSP.
Największy tego dnia pożar wybuchł w gminie Gidle, w okolicach miejscowości Borowa. Ogień rozprzestrzenił się na terenie 17 hektarów.
Jak mówi kpt. Marek Jeziorski, rzecznik prasowy KP PSP w Radomsku:
Do tego typu pożarów angażowane są bardzo duże ilości strażaków oraz sprzętu, a działania prowadzone są niejednokrotnie w trudno dostępnym, nieprzejezdnym terenie. Interwencje, które już odnotowaliśmy pozwalają przewidywać, że będziemy mieli do czynienia z rekordowym rokiem pod względem odnotowanych pożarów.
Od początku roku jednostki straży pożarnej na terenie powiatu radomszczańskiego interweniowały przy pożarach już 179 razy, z czego pożary na nieużytkowanych powierzchniach rolniczych stanowiły 97 zdarzeń, a pożary lasów 11 interwencji.
