Na autostradzie A1 doszło do kolizji drogowej, podczas której zatrzymano poszukiwanego do odbycia kary więzienia, 41-letniego mieszkańca województwa śląskiego. Dodatkowo w czasie wykonywanych czynności okazało się, że kierowca BMW złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Za takie zachowanie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
1 listopada przed godziną 22:00 dyżurny radomszczańskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na autostradzie A1, na terenie gminy Ładzice auto uderzyło w barierę energochłonną. Natychmiast na miejsce został skierowany patrol drogówki.
Funkcjonariusze ustali, że prawdopodobną przyczyną zdarzenia była uszkodzona opona BMW. 41-letni kierowca osobówki jadąc w stronę Katowic stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną. Mimo znacznych uszkodzeń auta, mężczyzna nie odniósł obrażeń ciała. Policjanci zbadali kierującego na zawartość alkoholu, był trzeźwy. W czasie sprawdzenia danych w systemach policyjnych mundurowi ustalili, że mieszkaniec województwa śląskiego jest poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności. Dodatkowo wyszło na jaw, że nie powinien on wsiadać za kierownicę ze względu na orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – mówi młodszy aspirant Dariusz Kaczmarek z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
W związku z taką sytuacją 41-latek trafił do policyjnej celi. Mężczyzna kolejny raz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionej 19-latki