W czwartek, 18 maja radomszczańscy strażacy zostali wezwani do jednego z mieszkań w bloku przy ulicy Jagiellońskiej w Radomsku. W mieszkaniu na drugim piętrze wybuchł pożar. Na miejsce zadysponowano trzy jednostki.
– Ogień pojawił się około godziny 19.30. Paliło się w kuchni jednego z mieszkań na drugim piętrze. Osoba zamieszkująca próbowała sama ugasić pożar – mówi Marek Jeziorski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku.
W mieszkaniu znajdował się 37-letni mężczyzna. Na miejsce wezwano pogotowie. Jego stan zdrowia nie wymagał hospitalizacji. Nie było konieczności ewakuacji pozostałych mieszkańców budynku.
Prawdopodobną przyczyną pożaru była usterka instalacji elektrycznej okapu. Wstępnie straty oszacowano na 90 tys zł.
Czytaj też: Fałszywe alarmy o podłożeniu gazu sarin w magistracie oraz biurze poselskim Anny Milczanowskiej