Dzięki czujności pracownika stacji paliw, nietrzeźwy kierujący został wyeliminowany z ruchu drogowego. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało, że 56-letni kierowca opla miał w organizmie blisko 4 promile alkoholu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
21 kwietnia 2021 roku, kilka minut po godzinie szóstej policjanci zostali skierowani do Pławna, gdzie na terenie stacji paliw ma przebywać nietrzeźwy kierowca opla. Mundurowi na miejscu ustalili, że pracownik stacji zabrał kluczyk od samochodu mężczyźnie, który miał problemy z utrzymaniem równowagi. Nietrzeźwy to 56-letni mieszkaniec gminy Wielgomłyny. Podczas sprawdzenia w policyjnych bazach danych policjanci ustalili, że mężczyzna ten nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Dodatkowo już dwukrotnie był karany za jazdę pod wpływem alkoholu. Wkrótce 56-latkowi są kolejny raz wymierzy karę. Za takie przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności – mówi Aneta Wlazłowska, oficer prasowy KPP w Radomsku.
Radomszczańscy policjanci dziękują za szybką reakcję i odwagę w ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Pijany kierowca to ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Warto zaznaczyć, że każdy świadek przestępstwa ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Obywatelskie ujęcie to przywilej, który wynika z treści art. 243 Kodeksu Postępowania Karnego. Taką osobę należy niezwłocznie przekazać policji – dodaje policjantka.