Były smaki potraw regionalnych, smaczki przekąsek własnoręcznie przyrządzonych i zdrowe smakołyki zamknięte w słoiku. Tak najkrócej można byłoby opisać czwartą edycję projektu polsko – ukraińskiej wymiany młodzieży pod hasłem „Smaki & Smaczki”, zrealizowaną przez cztery partnerskie szkoły.
W projekcie uczestniczyło w sumie 36 uczniów, po 9 osób z każdej szkoły. Z Radomska były to: ZSE-E oraz I LO, z ukraińskiego miasta Równe: Liceum ,,Lider’’ oraz Równieńskie Gimnazjum nr 14. Młodzież realizowała działania główne w miejscowości Kamionki Małe pod Toruniem. Głównym celem projektu była wymiana doświadczeń i tradycji kulinarnych swoich regionów. Uczestnicy podczas tygodniowego pobytu na Kujawszczyźnie poznali zasady zdrowego żywienia. W trakcie warsztatów kulinarnych skomponowali z 4 składników swoje autorskie przekąski. Ponadto podzielili się sekretnymi przepisami babć na regionalne przysmaki, również te zamknięte w słoiku.
To był bardzo udany projekt – uważają uczniowie z Elektryka.
Wspólne gotowanie i degustacje nie tylko zintegrowały nas jako grupę, ale dzięki temu nawiązaliśmy nowe przyjaźnie, poznaliśmy różnorodność kulturową, inspirujące osoby, a wszystko w formie świetnej zabawy. W szczególności zapamiętamy wizytę w Toruniu, w Muzeum Żywego Piernika – podkreślają uczniowie z I LO.
Oprócz gry miejskiej na Starym Mieście, uczniowie mogli nauczyć się pieczenia i dekorowania staropolskich pierników. Dodatkowo podziwiali Toruń płynąc statkiem po Wiśle. Uczestnicy uważają, że takie projekty powinny być powtarzane, ponieważ pozwalają na nawiązywanie nowych znajomości, pokonywanie barier językowych oraz na miłe i produktywne spędzanie czasu.
„Smaki & Smaczki” przypadły do gustu również grupie ukraińskiej, która świetnie odnalazła się w kulinarnych klimatach i z zaangażowaniem realizowała zaplanowane działania.
Projekt okazał się bardzo ciekawy i emocjonujący. Polacy przyjęli nas bardzo dobrze i życzliwie. Zapoznaliśmy się z polską kuchnią, jej historią i poznaliśmy nowych ludzi – ocenia Dronnyi Vladyslav z RG nr 14.
Pierwszy raz jestem w Polsce. Dzięki temu projektowi poznałem nowych przyjaciół. Nauczyli mnie swojego języka, żartów, memów podczas wspólnego gotowania i integracji – dodaje Vladyslav Mamchur z równieńskiego „Lidera”.
W ocenie nauczycieli projekt przyniósł wiele wymiernych korzyści zarówno uczniom, jak i pedagogom.
Jestem pewna, że każdy uczestnik projektu na długo zapamięta te radosne chwile podczas przygotowywania tradycyjnych toruńskich pierników i naszych regionalnych potraw. Projekt po raz kolejny potwierdził, że tradycje kulinarne naszych przodków w Polsce i na Ukrainie mają wiele wspólnych korzeni – mówi Oksana Maksymchuk, opiekun grupy ukraińskiej z Liceum „Lider”.
Cieszę się, że mogę być częścią tak profesjonalnego zespołu. Projekt ten stał się dla nas, Ukraińców, prawdziwym prezentem, bo przyniósł mnóstwo radości, której teraz w czasie wojny, bardzo nam brakuje – podkreśla Ivanna Dashkel, nauczycielka z RG nr 14.
Uczestnicy projektu dodatkowo podczas gier miejskich poznali krajobraz kulinarno – kulturowy Torunia i Bydgoszczy, wcielili się w rolę aptekarzy i tworzyli niepowtarzalne mieszanki herbat, zaś w Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie czerpali papier, pisali oryginalnym gęsim piórem, przygotowując się do stworzenia książki kucharskiej.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona, ponieważ założone cele udało się zrealizować. Młodzież wykazała się zaangażowaniem, kreatywnością i umiejętnością pracy w grupie międzynarodowej – podsumowuje krótko Agnieszka Nowicka, koordynatorka projektu.
Młodzież na zakończenie działań głównych otrzymała certyfikaty, opracowane przez siebie podkładki z przepisami oraz polsko-ukraińskie książeczki kucharskie. Finalnym efektem projektu jest polsko-ukraińska książka kucharska online.
Opiekunami radomszczańskich uczniów byli dodatkowo nauczyciele: Aneta Jędrzejczyk (ZSE-E) oraz Tomasz Wojtasik (I LO).
Beneficjentem projektu jest Fundacja ,,Otwarta Szkoła’’ działająca przy ZSE-E w Radomsku. Projekt został sfinansowany ze środków Polsko-Ukraińskiej Rady Wymiany Młodzieży z dotacji MEN.
Czytaj też: Ruszyła „zielona szkoła” dla uczniów z Kłodzka i Bystrzycy Kłodzkiej, którzy doświadczyli powodzi