W niedzielę, 8 stycznia doszło do śmiertelnego wypadku. Na drodze krajowej nr 91 w miejscowości Klekowiec samochód bmw wypadł z drogi na zakręcie i dachował. Na miejscu zginął 31-letni mężczyzna.
Do wypadku doszło około godz. 7 rano na DK nr 91 (gmina Radomsko). Jak wynika z ustaleń służb pracujących na miejscu, osoba kierująca BMW, jadąc w kierunku Częstochowy, na łuku drogi z nieustalonych na razie przyczyn straciła panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu, następnie na pobocze, gdzie prawdopodobnie dachował.
Samochodem podróżowały dwie osoby, kobieta i mężczyzna, które w chwili wypadku wypadły z pojazdu. Na miejscu zginął 31-letni mężczyzna. Jego ciało decyzją prokuratora zostało zabezpieczone w prosektorium. Ranna została również 25-letnia kobieta, której pomocy udzielali strażacy, a następne przewieziona została do szpitala.
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie i ustala kto kierował samochodem, a także dokładne przyczyny wypadku.
Stan trzeźwości kierowcy zostanie ustalony na podstawie badań krwi. Policjanci na miejscu wykonali oględziny, przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli ślady. Okoliczności wypadku pod nadzorem prokuratora wyjaśniają radomszczańscy policjanci – mówi asp. Agnieszka Kropisz z KPP w Radomsku.
Droga między Radomskiem a Kłomnicami przez kilka godzin była całkowicie zablokowana.
Policjanci przypominają, że pomimo czarnej nawierzchni na drodze może być ślisko, szczególnie w nocy i nad ranem. Prędkość bezpieczna to nie zawsze ta, jaką dopuszczają przepisy. Powinna być dostosowana do warunków panujących na drodze i umiejętności kierowcy. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość wciąż jest jedną z głównych przyczyn tragedii na drodze.
Czytaj też: 39-letni złodziej okradł kilka sklepów jednej marki. Grozi mu do 5 lat więzienia