W środę (18 maja) strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań w wieżowcu przy ulicy Piastowskiej w Radomsku.
Około godziny 18 do straży pożarnej wpłynęło zawiadomienie o pożarze w wieżowcu przy ul.Piastowskiej. Na miejsce zdarzenia wysłanych zostało kilka wozów strażackich. Okazało się jednak, że był to fałszywy alarm. W dodatku nie pierwszy. W ciągu ostatniego roku do zgłoszeń do tego samego miejsca straż była wzywana już cztery razy.
Wszystkie wezwania były fałszywe. A straż każdorazowo musi sprawdzić cały budynek. Z uwagi na to, że jest to wieżowiec, dysponowane są duże ilości sił i środków do gaszenia pożaru i ewentualnej ewakuacji mieszkańców – mówi kpt. Marek Jeziorski, rzecznik prasowy KP PSP w Radomsku.
Nieuzasadnione, fałszywe wzywanie straż pożarnej jest karalne. Zgodnie z art. 224a Kodeksu karnego, kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach, i w konsekwencji wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub właściwego organu, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
CZYTAJ TEŻ: Nietrzeźwy kierujący uderzył w policyjny radiowóz zaparkowany przed komendą