„Operacja Czysta rzeka. Dla Warty warto!” zakończyła się pełnym sukcesem.
Ochotnicy, którzy stawili się w niedzielę, 19 maja na teren bazy WOPR Radomsko w Zakrzówku Szlachecki, po podzieleniu się na zespoły i zabraniu niezbędnych akcesoriów do sprzątania, wyruszyli by oczyścić rzekę z zalegających śmieci. Jedni sprzątali wzdłuż brzegów rzeki, inni wyławiali odpady pływając po rzece kajakiem.
Na odcinku rzeki Łęg Szlachecki – Zakrzówek Szlachecki udało się zebrać prawie siedem metrów sześciennych śmieci!
Wiecie ile to jest? To siedem tysięcy litrów! Szok! Ludzie, obudźcie się! Jak wypoczywacie nad wodą, zabierzcie z powrotem z sobą swoje śmieci – zwraca się z apelem WOPR.
Jak mówią organizatorzy z zebranych odpadów można by urządzić wyprzedaż garażową, taka to było ilość śmieci. Wśród nich znalazły się krzesła, mikrofalówki, opony, telefony, chodzik dla dziecka, tapczan, odpady budowlane, a nawet beczki 200 litrowe, nie wspominając całej masy drobnych śmieci, typu butelki i puszki.
Po zakończonej akcji na uczestników czekała pyszna i gorąca zalewajka, którą osobiście serwował prezes WOPR w Radomsku Stanisław Kępinski, a którą ugotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich Ładziczanki.
Z jednej strony taka ilość śmieci zebrana tylko jednego dnia nie jest niczym pozytywnym, jednak zarówno organizatorzy akcji, jak i osoby, które się w nią włączyły odnieśli ogromną satysfakcję z dobrze wykonanej pracy. Dlatego też WOPR już zapowiedział, że wydarzenie stanie się akcją cykliczną, bo „dla Warty warto”!
