W gminie Wielgomłyny najprawdopodobniej grasuje podpalacz. W nocy z niedzieli na poniedziałek strażacy byli wzywani do trzech pożarów balotów słomy.
Do pierwszego pożaru strażacy zostali zadysponowani w niedzielę około godziny 22.50. Baloty słomy paliły się na ul. Przedborskiej w Wielgomłynach. W akcji gaśniczej wzięło udział pięć zastępów straży, spłonęło 100 balotów słomy. Wstępnie straty oszacowano na 5 tys. zł, strażacy uratowali mienie o wartości 12 tys. zł.
Kolejne zgłoszenie o pożarze w Woli Kuźniewskiej (gm. Wielgomłyny) strażacy otrzymali o godzinie 5.21.
Płonęła sterta 350 balotów słomy. Kolejny pożar wybuchł kilka minut później w Zrąbcu (gm. Kobiele Wielkie), tam płonęło 300 balotów. Na miejscu pracowali również policjanci. W gminie Wielgomłyny i okolicach jest niebezpiecznie. Musimy trzymać rękę na pulsie – informuje kapitan Marek Jeziorski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku.
Sterty słomy powinny być odpowiednio przechowywane