Piotrkowscy policjanci podczas służby zauważyli jak kierujący audi wjechał na ulicę pomimo ustawionego znaku zakazującego wjazd. Podczas kontroli okazało się, że w saszetce ma narkotyki. Mężczyzna usłyszał już zarzuty posiadania środków odurzających. Za niestosowanie się do znaku zakazu wjazdu otrzymał mandat.
22 kwietnia 2021 roku około godziny 1:00 piotrkowscy policjanci, na jednym z osiedli w Piotrkowie, zauważyli audi. Kierujący podczas jazdy nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Kierujący był trzeźwy. Policjanci chcąc sprawdzić, czy mężczyzna nie posiada środków odurzających, sprawdzili jego odzież oraz wnętrze pojazdu.
Na tylnym siedzeniu mundurowi zauważyli mała czarną saszetkę. Okazało się wówczas, że mieszkaniec powiatu radomszczańskiego ukrywał ponad 8 gramów białego proszku. Wstępne badanie testerem narkotykowym dało wynik pozytywny w kierunku metamfetaminy.
Mężczyzna został zatrzymany, a środki odurzające zabezpieczone. Od mężczyzny została pobrana krew, aby sprawdzić czy nie kierował pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających. 24-latek usłyszał już zarzuty. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Za niezastosowanie się do znaku zakazu wjazdu otrzymał mandat w wysokości 500 złotych oraz 5 punktów karnych.