Wypadek w Kamieńsku na A1

O wielkim szczęściu może mówić 45 – letni kierujący renaultem trafic, który został wepchnięty przez ciężarówkę  pod naczepę innego tira. Do zdarzenia doszło 23 lipca 2021 na remontowanym odcinku autostrady A1, niedaleko Kamieńska w kierunku Łodzi.

Policjanci na miejscu ustalili, że 59-letni kierujący dafem nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, najechał na tył trafica i wepchnął go w naczepę kolejnego dafa. Strażacy przy użyciu sprzętu specjalistycznego po kilkudziesięciu minutach wydostali kierowcę renaulta. Mieszkaniec powiatu kutnowskiego ze złamaną ręką i nogą oraz licznymi zadrapaniami został przewieziony do radomszczańskiego szpitala. Kierowcy ciężarówek nie potrzebowali pomocy medycznej.

Kolejne zdarzenie spowodowane przez tzw. nieuwagę miało miejsce w nocy z 25 lipca na 26 lipca również na autostradzie, niedaleko Kamieńska. Tym razem kierowca scanii najechał na tył unieruchomionego pojazdu marki Rover. Osobówka oczekiwała na przyjazd pomocy drogowej po tym jak uległa awarii. Kierujący roverem włączył światła oraz ustawił trójkąt ostrzegawczy za pojazdem. Niestety, 54- letni kierowca tira nie zauważył stojącego auta i uderzył w nie z impetem. W wyniku uderzenia osobówka zapaliła się i uległa całkowitemu zniszczeniu. Zarówno kierujący roverem jak i pasażer ze względu na odniesione obrażenia pozostali w szpitalu. Uczestnicy obu wypadków byli trzeźwi.  W obu tych zdarzeniach ruch w kierunku Łodzi był całkowicie zablokowany.

Policjanci apelują o rozsądek! Bez względu na to czy jesteśmy kierującymi samochodami, motocyklami, rowerami czy pieszymi, mamy wpływ nie tylko na swoje zdrowie i życie, ale także na innych uczestników ruchu drogowego. Czasem wystarczy chwila nieuwagi lub brawurowa decyzja, które mogą przynieść tragiczne w skutkach wydarzenia.

 

fot. KPP Radomsko

Exit mobile version