ATAK NA KANDYDATA PIS. JEST ZAWIADOMIENIE NA POLICJĘ
Kampania wyborcza nabiera rumieńców. Szkoda, że w negatywnym tego słowa znaczeniu… Osoby pomagające w kampanii wyborczej posła partii rządzącej Dariusza Kubiaka, a zarazem kandydata na posła PiS zostały zaatakowane podczas rozdawania materiałów wyborczych. Do zdarzenia doszło w niedzielę (29 września) w rejonie targowiska miejskiego w Radomsku. Dziś (poniedziałek, 30 września) do radomszczańskiej komendy policji wpłynęło oficjalne doniesienie o popełnieniu przestępstwa.
– Czegoś podobnego nikt z nas się nie spodziewał. Podobnie jak inni kandydaci rozdawaliśmy materiały wyborcze oraz rozmawialiśmy z ewentualnymi wyborcami – zauważa poseł Dariusz Kubiak. – W pewnej chwili doszło do niezrozumiałego dla mnie zdarzenia – dodaje.
Do stanowiska wyborczego doszło trzech mężczyzn. Jeden z nich był szczególnie agresywny. Zaczął ubliżać osobom, znajdującym się przy stoliku. – Rozmawialiśmy z wyborcami, rozdawaliśmy ulotki. W pewnym momencie do naszego stanowiska podeszło trzech panów. Jeden z nich zaczął „rzucać” w naszą stronę obraźliwymi wyzwiskami – opowiada Wojciech Orzechowski, pokrzywdzony ze sztabu wyborczego Dariusza Kubiaka.
Oprócz wyzwisk, doszło też do szarpaniny… – Koleżanka, która stała obok mnie można rzec zamortyzowała całe zdarzenie. Napastnika zaczęła odpychać balonikami, które miała w ręce – mówił W. Orzechowski podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami. – To jednak nic nie dało… Mam wyraźną rysę pod okiem, dostałem też w lewe ramię. Po czym pan jak by nigdy nic odszedł… Po chwili pojawił się ponownie, kopnął w stolik, na którym rozłożone były materiały wyborcze kandydata… – dodaje.
Panu Wojciechowi udało się sfotografować napastników. Po zdarzeniu na miejsce została wezwana policja. Tego samego dnia (niedziela 29 września) pokrzywdzony pojechał do szpitala na obdukcję. Dziś (poniedziałek, 30 września) wraz z posłem Kubiakiem zgłosił się do Komendy Powiatowej Policji w Radomsku w celu złożenia oficjalnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Dołączył również dokumentację fotograficzną. – Sprawcy zdarzenia zostanie postawiony zarzut z paragrafu 119 Kodeksu Karnego, stosowany w stosunku do osób, które dopuszczają się przemocy wobec osób ze względu na ich przynależność polityczną. Grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – konkluduje Wojciech Auguścik z KPP w Radomsku.
Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!
Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store
