Był poszukiwany do odbycia kary więzienia. Wpadł, bo pijany jechał na rowerze
W piątkowy wieczór (14 października) policjanci ruchu drogowego na ulicy Reymonta w Radomsku zauważyli mężczyznę, który jechał rowerem po chodniku. W trakcie kontroli okazało się, że był pod wpływem alkoholu oraz był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.
W piątek tuż po godzinie 19:00 na ulicy Reymonta w Radomsku policjanci drogówki skontrolowali 34-latka, który popełnił wykroczenie jazdy rowerem po chodniku. Mężczyzna w policyjny alkomat wydmuchał ponad pół promila alkoholu. To nie koniec jego przewinień, jakich dopuścił się mieszkaniec Radomska.
Poproszony o dokument tożsamości, powiedział mundurowym, że nie ma przy sobie. Dane jakie podał, były nieprawdziwe. Po dalszej rozmowie mężczyzna odnalazł jednak swój dowód osobisty. Szybko wyszło na jaw, że kłamstwa z jego strony były celowe. 34-letni radomszczanin wiedział bowiem, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności – mówi asp. Agnieszka Kropisz z KPP w Radomsku.
Dzięki czujności i reakcji mundurowych mężczyzna nie uniknął odpowiedzialności za swoje czyny, a przede wszystkim odbędzie orzeczoną karę.