W urzędzie miasta w Radomsku zorganizowano nadzwyczajną sesję rady miejskiej. Sesja została zwołana na wniosek radnych Łukasza Więcka, Rafała Dębskiego, Pawła Pichita, Doroty Sujki, Katarzyny Wośko, Piotra Lisowskiego i Wioletty Pal.
Sesja została poświęcona informacji prezydenta na temat planowanych przez niego działań wobec pracowników PGK, którzy wedle informacji prasowych złożyli fałszywe zeznania w toku postępowania prowadzonego w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie przeciwko Gazecie Radomszczańskiej, jak również planowanych działań prezydenta, wobec ujawnienia informacji o wyłudzeniu dotacji na rzecz spółki poprzez złożenie fałszywych oświadczeń w toku postępowania zmierzającego do otrzymania dotacji na budowę, rozbudowę i modernizację ZUOK w Płoszowie.
Prezydent Jarosław Ferenc zarzucił opozycji rozpoczynanie niepotrzebnych awantur.
Sprawę badała policja, prokuratura i Sąd Okręgowy, a także WFOŚiGW. Wszystkie te organy stwierdziły, że spółka posiadała właściwe dokumenty niezbędne o staranie się o dotacje. W moim odczuciu to co zostało przez spółkę złożone było istotną specyfikacją. Mówiąc, że spółka złożyła fałszywe oświadczenie to nie prawda, bo to nie wynika z niczego. Z wyroku sądu apelacyjnego wynika, że są tylko obiektywne niejasności. Nasuwa się pytanie czy sąd apelacyjny zlecił badanie tych dokumentów? Ja mogę to oceniać tylko w oparciu o te jednostki, które badały dokumentacje – mówił dzisiaj prezydent Jarosław Ferenc, który odniósł się również do osób, które przygotowały omawiany wniosek.
Nieuprawnione jest to, aby przesłuchiwać osoby, które przygotowywały dokumentację. Ani ja ani Państwo nie macie takich uprawnień. Ja ze swojej strony pragnę podziękować osobom, które złożyły wniosek, dzięki któremu miasto pozyskało 34 miliony złotych na budowę, rozbudowę i modernizację ZUOK w Płoszowie. Dzięki tej inwestycji w przyszłości mieszkańcy będą mogli płacić mniej za odbiór odpadów, a my jako gmina będziemy spełniać wymagania określone przez Unię Europejską – dodał prezydent.
Spółka wyłudziła dotację?
Według mnie to przedwczesne i nieuprawnione. Mówienie, że spółka wyłudziła dotacje to działanie na szkodę miasta. Spółka uzyskała niezbędną liczbę punktów do uzyskania dotacji. Kierujemy się interesami miasta, a nie doniesieniami medialnymi – mówił prezydent Jarosław Ferenc.
Czy prezydent zna słowo prawda? W życiu politycznym powinniśmy się na niej opierać. Gdzieś czytałam, że największym szkodnikiem tego miasta jest Pan. Spółka nie posiadała specyfikacji wymaganej przy złożeniu wniosku o dofinansowanie rozbudowy Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Płoszowie, a złożyła oświadczenie, że je posiada. Tak wynika z opinii sądu apelacyjnego. Nie przyjmuję Pana argumentów na zasadzie, że sąd jest sądem, a sprawiedliwość musi być po mojej stronie – mówiła dzisiaj radna Wioletta Pal.
Prezydent prawomocny wyrok sądu nazwał dywagacją. Ten wyrok sądu potwierdził, że Gazeta Radomszczańska miała rację. Sąd zaznaczył, że nie było takiego dokumentu – mówił radny Łukasz Więcek, który zaapelował o ujawnienie na sesji odpowiednich dokumentów.
Prezydent zapowiedział, że takie dokumenty nie zostaną ujawnione na sesji.
Państwo chcecie być sądem – dodał prezydent.
Pan stracił kontrole nad spółką. To jest coś z czym to miasto jeszcze się nie mierzyło. Nie odpowiada Pan na żadne zadane pytanie. Robimy to w trosce o jedną z największych spółek w mieście. Osoby, które kłamią przed sądem stają się przestępcami. Pan powinien powołać niezależny zespół, który zweryfikuje czy taka specyfikacja została przygotowana. Mówimy o ogromnej dotacji. Ja wam nie wierzę. Nie dziwię się, że mieszkańcy nie mają zaufania do tego typu miejskich inwestycji – mówił radny Rafał Dębski.
We wtorek o godz. 8.30 melduję się w spółce i oczekuję dokumentu to wglądu. Brak dokumentu będzie oznaczał, że miasto ma coś do ukrycia – zapowiedział radny Łukasz Więcek.
Sprawa była badana przez zespół kontrolny, w którego skład wchodziła radna KO (Dorota Sójka). Przeanalizowaliśmy kilka tysięcy dokumentów. Na podstawie przedstawionych dokumentów nie wykryliśmy żadnych nieprawidłowości – mówił randy Bartłomiej Biskup.
Festiwal nienawiści to jest to co robicie. PGK robi wiele błędów, trzeba tępić kłamstwo. Musimy przestać się kłócić. Rozmawiajmy. Opozycja nie jet idealna, powiedzcie, gdzie byliście jak was prosiłem o pomoc? Dzisiaj stawiacie się jako autorytet – mówił radny Radosław Rączkowski.
Troska o miasto wymaga tego, żeby szanować pozyskane środki. Chcecie, aby miasto musiało zwrócić te środki? Popieram słowa prezydenta, że to awanturnictwo – mówił radny Andrzej Kucharski.
My prosimy o informacje. Uważamy, że ta sprawa jest do wyjaśnienia. Nie jesteśmy drużyną nienawiści – wyjaśnił radny Paweł Pichit.
Nasze słowa mogą w sposób nieuprawniony skrzywdzić osoby prywatne. Usłyszeliśmy stanowisko prezydenta w związku z powyższym proszę o zamknięcie dyskusji w tym punkcie – zaapelował radny Biskup.
Wniosek został poddany głosowaniu – 12 za, 8 przeciw. Tym samym dyskusja została zamknięta.
Opozycja złożyła wniosek o odwołanie z funkcji przewodniczącego rady miejskiej
Dzisiejsza sesja zawierała także punkt o podjęcie uchwały o odwołanie przewodniczącego Rady Miejskiej w Radomsku Tadeusza Kubaka. W uzasadnieniu napisano, że przewodniczący ogranicza rolę kontrolną rady.
Pan przewodniczący od dłuższego czasu nie przestrzega statutu miasta, nie poddaje głosowaniu wniosków formalnych. Miarka się przebrała – mówił radny Rafał Dębski.
Uważam, że radny jest stateczny i zawsze dobrze przygotowany do sesji. Oficjalnie będę przeciw jego odwołaniu – mówiła radna Jadwiga Łysik.
To jest kolejny element, tego w czym dzisiaj uczestniczymy. Nie widzę, żadnej merytorycznej podstawy do takiego odwołania – mówił radny Kucharski.
Osobiście szanuje dorobek zawodowy przewodniczącego, jednak uważam, że jest zbyt posłuszny prezydentowi – mówił radny Więcek.
Odwołanie przewodniczącego odbywa się podczas głosowania tajnego.
Uprawnionych do głosowania było 21 radnych. Głosowanie przebiegło: 8 radnych głosowało za odwołaniem, przeciw było 13. Tadeusz Kubak nie został odwołany z funkcji przewodniczącego.
Czytaj też: Remonty dróg. Jakie ulice są remontowane, a jakie będą?