OPŁATY TARGOWE W PROKURATURZE

Piotrkowska prokuratura bada, czy doszło do naruszenia prawa przez poprzedni zarząd Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Radomsku oraz władze miasta w sprawie nie wcielenia w życie uchwały Rady Miejskiej z marca 2012 roku, a dotyczącej opłaty targowej.
Tomasz Wyrzykowski po objęciu funkcji prezes TBS, analizując dokumenty „wychwycił”, iż opłata targowa, która została uchwalona przez radnych już w 2012 roku jest źle pobierana. - Chcąc działać zgodnie z prawem miejscowym nie miałem innego wyjścia jak przystąpić do realizowania zapisów uchwały z 2012 roku – tłumaczył wówczas prezes TBS.
Zastosowanie w praktyce zapisów uchwały oznaczało jedno – znaczne podwyżki opłaty targowej. To nie spodobało się kupcom, którzy przystąpili do licznych protestów. Ostatecznie na wniosek prezydenta Radomska, a za zgodą radnych została podjęta uchwała, w myśl której powrócono do niższych stawek opłaty targowej.
Nowe kierownictwo TBS uznało jednak, że zażegnanie sporu to jedno, a niewykonywanie zapisów uchwały, to drugie. – Zawiadomienie do prokuratury związane jest z niewykonywaniem przez poprzednie władze miasta i zarząd TBS uchwały rady miejskiej, czyli prawa miejscowego, w wyniku czego od 2012 roku niewłaściwie naliczana była kupcom opłata targowa. Szacujemy, że strata z tego tytułu wyniosła 800- 900 tys. złotych – mówi Tomasz Wyrzykowski, prezes TBS.
Sprawę bada piotrkowska prokuratura. – Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 12 sierpnia tego roku. W pierwszym etapie śledztwa skupiono się na zgromadzeniu dokumentacji, której zażądano od urzędu miejskiego i TBS. Ta dokumentacja wpłynęła, a dodam tylko, że jest bogata. Obecnie prokuratura zajmie się przesłuchiwaniem świadków. Na tym etapie postępowania nie ma mowy o postawieniu komukolwiek zarzutów – usłyszeliśmy od prokuratora Sławomira Mamrota, rzecznika Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.