Tragiczny wypadek w Radomsku. Auto stanęło w ogniu. 42-latek nie przeżył

Reklama

Do tragicznego wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę, 9 sierpnia, około godziny 00:38 na ul. Piłsudskiego w Radomsku. Samochód osobowy, którym podróżował 42-letni mężczyzna, uderzył w drzewo i stanął w płomieniach.


W chwili naszego przyjazdu mężczyzna znajdował się już poza pojazdem. Reanimację prowadzili świadkowie zdarzenia – relacjonuje kpt. Marek Jeziorski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku.

Strażacy natychmiast przejęli akcję ratunkową, jednak mimo podjętych wysiłków nie udało się uratować poszkodowanego. Lekarz stwierdził zgon. Równolegle strażacy gasili pojazd.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący volkswagenem 42-letni mężczyzna z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo – wyjaśnia aspirant Dariusz Kaczmarek z KPP w Radomsku.

Dodatkowo ratownicy na miejscu wypadku przeszukali teren w pobliżu miejsca wypadku, aby upewnić się, że w pojeździe nie podróżowały inne osoby.

Nie stwierdzono obecności innych poszkodowanych. W działaniach brało udział 10 strażaków – dodaje kpt. Jeziorski. Okoliczności zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratora.


Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida oraz iOS w sklepach Google Play i App Store.
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Back to top button
Puls Radomska

DARMOWY
POGLĄD