100 lat kobiet w Policji. Cyl rozmów z radomszczańskimi policjantkami

Reklama

W tym roku obchodzimy jubileusz 100-lecia kobiet w Policji. Marzec, w którym przypada Dzień Kobiet, to doskonała okazja, by przypomnieć o roli i zaangażowaniu funkcjonariuszek w codzienną służbę. Z tej okazji  radomszczańscy policjanci przygotowali rozmowy z policjantkami, które pełnią służbę w Komendzie Powiatowej Policji w Radomsku.


Pierwszą rozmówczynią w ramach obchodów 100-lecia kobiet w Policji jest podkomisarz Paulina Gorzędowska, zastępca komendanta Komisariatu Policji w Kamieńsku. Na co dzień pełni odpowiedzialną funkcję, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców. Należy także do Nieetatowej Orkiestry Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, gdzie może realizować swoją pasję do muzyki. Jednak to nie jedyna jej aktywność – angażuje się także w policyjne patrole narciarskie na Górze Kamieńsk, łącząc służbę z miłością do sportów zimowych. Poza obowiązkami zawodowymi jej serce skradły konie, które stały się jej wielką pasją.

Jak zaczęła się Pani droga do służby w Policji? Co skłoniło Panią do wyboru właśnie tej ścieżki zawodowej?

„Służba w Policji nie była moim dziecięcym marzeniem. Niespełna 20 lat temu natrafiłam na artykuł w gazecie informujący o naborze do służby i postanowiłam spróbować swoich sił. Przeszłam pomyślnie cały proces rekrutacji, a z czasem okazało się, że praca w Policji daje mi satysfakcję i spełnia moje zawodowe oczekiwania. Dziś, po latach, z dumą noszę policyjny mundur i nie wyobrażam sobie innej ścieżki zawodowej.”

Jak ocenia Pani rolę kobiet w Policji na przestrzeni lat? Czy dostrzega Pani zmiany w postrzeganiu policjantek w służbie?

„Kiedy rozpoczynałam służbę, w Policji nie było tak wielu kobiet jak dziś. Wśród znacznie liczniejszego grona mężczyzn trzeba było wypracować swoją pozycję i udowodnić swoje umiejętności. Myślę, że w przeszłości kobiety w Policji rzadziej były wyróżniane i doceniane. Obecnie sytuacja wygląda inaczej – policjantki są bardzo pracowite, angażują się w powierzone im zadania i dają z siebie maksimum. Ich sumienność i profesjonalizm są dostrzegane oraz coraz częściej nagradzane. Świadczy o tym również rosnąca liczba kobiet na kierowniczych stanowiskach, co pokazuje, że ich rola w służbie jest coraz bardziej doceniana.”

Jest Pani częścią Nieetatowej Orkiestry Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Jak wygląda ta pasja od kulis? Co daje Pani możliwość łączenia muzyki z policyjną służbą?

„Służba w Policji daje mi również możliwość rozwijania mojej pasji, jaką jest muzyka – zarówno jej tworzenie, jak i odtwarzanie. W trakcie edukacji ukończyłam szkoły muzyczne w klasie fletu poprzecznego, a obecnie mam zaszczyt należeć do grona muzyków Nieetatowej Orkiestry Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, powołanej przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi 1 marca 2023 roku. Spotykamy się na próbach, aby później swoją muzyką uświetniać ważne uroczystości państwowe oraz wydarzenia komercyjne, jednocześnie promując zawód policjanta. Gra w orkiestrze to nie tylko pasja, ale także sposób na budowanie wspólnoty wśród funkcjonariuszy i łączenie policyjnej dyscypliny z artystycznym wyrazem.”

Jak dobrze wiem, koleją Pani wielką pasją jest miłość do koni. Co daje ta pasja w życiu?

„Wiadomo jednak, że nie samą pracą człowiek żyje. Moją odskocznią od codziennych obowiązków zawodowych i rodzinnych są konie. Jestem szczęśliwą właścicielką swojego „rumaka” i każdą wolną chwilę poświęcam na jazdę konną. To dla mnie nie tylko pasja, ale także sposób na odreagowanie i oderwanie się od codziennych trosk. Kontakt z tymi wyjątkowymi zwierzętami oraz bliskość natury pozwalają mi uwolnić się od negatywnych emocji, które w służbie w Policji są nieuniknione. Dlaczego konie? W jednej chwili znikają problemy, codzienne obowiązki, rachunki i wszelkie bolączki współczesnego świata. Podczas jazdy jestem całkowicie skupiona na tym, gdzie koń stawia nogi, szukam bezpiecznych dróg, dbam o jego bezpieczeństwo i swoje własne. A w galopie tworzymy jedność – to uczucie trudne do opisania, a jednocześnie bezcenne. Pasja nadaje życiu radość i jest naszą największą siłą.”

Zimą można spotkać Panią na Górze Kamieńsk, gdzie bierze Pani udział w policyjnych patrolach narciarskich. Jak wygląda taka służba i z jakimi sytuacjami najczęściej się tam spotykacie?

„W dzieciństwie moja rodzina zaszczepiła we mnie zamiłowanie do sportów zimowych, a w szczególności do jazdy na nartach. Od ponad 10 lat jestem częścią zespołu funkcjonariuszy pełniących służbę w patrolach narciarskich na jedynym stoku w centralnej Polsce, który znajduje się na Górze Kamieńsk. Wspólnie z ratownikami Grupy Beskidzkiej GOPR dbamy o bezpieczeństwo narciarzy i snowboardzistów, przypominając o zasadach bezpiecznego korzystania ze stoku zgodnie z dekalogiem FIS oraz ideą kampanii „Kręci mnie bezpieczeństwo na stoku”. Podczas służby najczęściej reagujemy na wykroczenia i nieodpowiedzialne zachowania narciarzy, które mogą prowadzić do wypadków. Nasza obecność ma nie tylko zapewniać bezpieczeństwo, ale także edukować użytkowników stoku i promować zasady odpowiedzialnej jazdy.”

Co powiedziałaby Pani innym kobietom, które zastanawiają się nad wstąpieniem do Policji? Jakie atuty mają policjantki i dlaczego warto pełnić tę służbę?

„Służba w Policji jest wymagającą pracą, ale daje mi wiele satysfakcji oraz możliwości ciągłego kształcenia, rozwoju i doskonalenia umiejętności. Niejednokrotnie uczy pokory, ale także asertywności i umiejętności wyrażania swojego zdania. Praca w mundurze kształtuje charakter i wzmacnia wewnętrzną siłę. Śmiało mogę powiedzieć, że pomimo różnych, czasem trudnych i niewdzięcznych sytuacji, które wiążą się ze służbą, lubię to, co robię. Życzę każdemu, aby jego praca przynosiła tyle satysfakcji, ile mnie daje służba w Policji.”

Źródło: KPP Radomsko


Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida oraz iOS w sklepach Google Play i App Store.
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Back to top button
Puls Radomska

DARMOWY
POGLĄD