2-letnia Laura, córka sierżanta Marcina Wolniewicza zmaga się z poważną chorobą. Jej tata odwiedził policjantów z Radomska

Reklama

Dla każdego rodzica choroba dziecka to bardzo trudne wyzwanie szczególnie, kiedy choroba jest nieuleczalna i wymaga stałej terapii oraz rehabilitacji. Dzisiaj w murach radomszczańskiej komendy odbyło się wyjątkowe spotkanie. Funkcjonariusze gościli kolegę po fachu, zielonogórskiego policjanta sierżanta Marcina Wolniewicza, który pełni służbę w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym, a przede wszystkim tatę 2-letniej córki, która walczy z poważną chorobą.


Sierżant Wolniewicz podzielił się swoją poruszającą historią. Opowiedział o trudach codzienności, sile rodziny oraz nadziei, która towarzyszy im w tej nierównej walce. Jego celem było nie tylko opowiedzenie swojej historii, ale również prośba o wsparcie w zbiórce na kosztowne leczenie jego córeczki.

To, co nas szczególnie poruszyło, to niezwykła determinacja i miłość, jaką każdy tata i mama wkładają w walkę o zdrowie swojego dziecka. Każdy z nas, funkcjonariuszy, wie, jak ważna jest solidarność i wzajemne wsparcie – nie tylko na służbie, ale i w życiu prywatnym. Dziękujemy naszemu gościowi za szczerość, odwagę i wzruszającą lekcję, jaką nam przekazał. Zachęcamy wszystkich do wsparcia zbiórki na leczenie tej małej wojowniczki. Razem możemy pomóc spełnić największe marzenie tego taty, jakim jest zdrowie jego córki – mówi aspirant Dariusz Kaczmarek, z KPP w Radomsku.

Diagnoza, którą w 2023 roku usłyszeli rodzice 2-letniej Laury to był dramatyczny moment w ich życiu. Zespół Retta – choroba „milczących aniołów” to ciężka, postępująca choroba neurorozwojowa o podłożu genetycznym. Niestety nie da się jej wyleczyć. Rozwój choroby można spowolnić podając lek, który jest dostępny jedynie w Stanach Zjednoczonych i nie jest w Polsce refundowany. Terapia przynosi widoczne rezultaty, opóźnia rozwój choroby i daje nadzieję. Dlatego warto ze wszystkich sił wspomóc leczenie Laury. Niestety koszt leczenia to ponad 10.000 dolarów tygodniowo. To koszt butelki syropu specjalnie sprowadzanego zza oceanu.

Laura jest również rehabilitowana 5 razy w tygodniu. Niestety koszt leczenia i rehabilitacji przekracza możliwości finansowe rodziców. Najważniejsze jest również to, że terapii po jej rozpoczęciu nie można przerwać. Dlatego tak istotne jest wsparcie wszystkich ludzi dobrej woli i pomoc w finansowaniu leczenia małej Laury.

Tata Laury, sierżant Marcin Wolniewicz służy w policji od 2019 roku. Był policjantem w Komendzie Miejskiej Policji w Szczecinie, a od 2021 roku służy w zielonogórskiej komendzie w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym. Jest sumiennym funkcjonariuszem, z prawdziwym zaangażowaniem wykonującym swoją pracę. Jest także lubiany przez koleżanki i kolegów oraz doceniany przez swoich przełożonych. Sierżant Wolniewicz w swojej codziennej służbie pomaga innym – teraz my wszyscy pomóżmy Laurze, aby jej tata mógł chociaż trochę mniej martwić się o jej przyszłość i dalej z równym zaangażowaniem służyć społeczeństwu jako funkcjonariusz Policji.

Pamiętajcie – każda złotówka się liczy! Możemy wesprzeć zbiórkę prowadzoną na: https://www.siepomaga.pl/laura-wolniewicz lub przekazać 1,5% swojego podatku: numer KRS 0000396361, cel szczegółowy: 0508499 Laura.



Czytaj też: Uwaga na marznące opady w regionie. Gołoledź na drogach i chodnikach


Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store 
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Back to top button
Puls Radomska

DARMOWY
POGLĄD