BYŁY DYREKTOR MUZEUM SĄDZI SIĘ Z MIASTEM

Tomasz Nowak, odwołany w czerwcu przez prezydenta Radomska ze stanowiska dyrektora Muzeum Regionalnego w Radomsku walczy w sądzie o przywrócenie do pracy. Dzisiejsza, pierwsza rozprawa ze względu na złożenie przez Nowaka kolejnego pozwu i połączenie spraw została odroczona do października.
Nie jeden, a dwa pozwy złożył w sądzie pracy Tomasz Nowak, który kilka tygodni temu został odwołany ze stanowiska dyrektora Muzeum Regionalnego w Radomsku. We wtorek, 30 sierpnia, w Sądzie Rejonowym w Radomsku miała się odbyć pierwsza rozprawa. W sądzie pojawili się świadkowie, m. in. poseł Anna Milczanowska (była prezydent Radomska). Sąd postanowił jednak, że w związku z połączeniem dwóch pozwów, rozprawa zostanie odroczona do października.
Pierwsza sprawa z powództwa Tomasza Nowaka dotyczy wątpliwości co do powodów odwołania go z funkcji dyrektora muzeum. Zauważmy, iż przed kilkoma dniami służby Wojewody Łódzkiego w wydanym orzeczeniu podnoszą, iż Nowak z funkcji tej został zwolniony z naruszeniem przepisów prawa.
Władze Radomska z orzeczeniem wojewody się nie zgadzają. Zamierzają zaskarżyć je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.
– Decyzja wydana przez wojewodę łódzkiego potwierdza moje wątpliwości dotyczące zwolnienia mnie z funkcji dyrektora. Dowodzi również o słuszności wniesienia pozwu do sądu pracy – zauważa Tomasz Nowak.
Druga sprawa dotyczy natomiast zwolnienia Tomasza Nowaka przez obecną dyrekcję muzeum z pracy na wcześniej zajmowanym stanowisku. – Z uwagi na to, że powód, pan Tomasz Nowak przed podjęciem funkcji dyrektora, był zatrudniony w muzeum na stanowisku pracownika działu historycznego, na czas pełnienia funkcji dyrektora został mu udzielony bezpłatny urlop. W związku z tym, że został odwołany z funkcji dyrektora, zwrócił się do muzeum o przywrócenie go do pracy na dotychczasowych warunkach. Obecna dyrekcja placówki twierdzi jednak, że jego stosunek pracy zostanie rozwiązany z dniem 30 września, czyli z datą, kiedy upłynie okres wypowiedzenia jego umowy zawartej z tytułu pełnienia funkcji dyrektorskiej – uzasadnia powód złożenia drugiego pozwu, pełnomocnik Tomasza Nowaka, mecenas Urszula Brożek.
Powód w drugim pozwie wnosi o możliwość powrotu do pracy w muzeum na stanowisko, które piastował przed powołaniem go przez ówczesną prezydent Annę Milczanowską na funkcję dyrektora. – Mój klient złożył wniosek o zabezpieczenie powództwa poprzez nakazanie zatrudnienia go do czasu prawomocnego zakończenia sprawy. Uzasadnia to m.in. tym, iż poprzez utratę pracy jego rodzina została pozbawiona środków do życia – zauważa mecenas Brożek.
Byłego dyrektora muzeum boli jeszcze jedna sprawa. – Osobiście i zawodowo najbardziej zabolało mnie to, że biorąc pod uwagę moją dotychczasową pracę w muzeum, jako historyka i to, co do tej pory dla historii miasta zrobiłem, usłyszałem, że muzeum nie jest zainteresowane jakąkolwiek współpracą ze mną. Tym bardziej będę walczył o przywrócenie mnie do pracy – zapowiada Tomasz Nowak.
Kolejna rozprawa, podczas której zostanie przesłuchana m.in. była prezydent Radomska, a obecnie poseł Anna Milczanowska odbędzie się 11 października.