CENTRUM TERAPII. MARZENIE „KONICZYNKI” ZIŚCIŁO SIĘ [FOTO, VIDEO]

Wszystko zaczęło się od marzeń. Katarzyna Chybała, mama niepełnosprawnej Ady oraz prezes Stowarzyszenia Rodziców i Opiekunów Dzieci Niepełnosprawnych „Koniczynka” wiedząc, z jakimi trudnościami na co dzień każdy z nich się boryka 4 lata temu powiedziała sama do siebie: „cudownie byłoby, gdyby w Radomsku powstało centrum rehabilitacyjne dla naszych dzieciaków”. Dziś już wiemy, że marzenia się spełniają. Na zapleczu Szpitala Powiatowego w Radomsku oddane zostało Centrum Terapii, z którego oferty od 1 października tego roku będą mogli korzystać podopieczni stowarzyszenia.

– Od samego początku chodziło nam o to, aby objąć dzieci kompleksową opieką, czyli od lekarza specjalisty, poprzez alternatywne metody rehabilitacji oraz wsparcie dla rodzica. Marzeniem było to, aby stworzyć miejsce, gdzie dziecko znajdzie opiekę, a rodzic wsparcie.  Opieka nad chorym dzieckiem jest trudną pracą, pełną zwątpień. Potrzeba ludzi, którzy pomogą w tych trudnych momentach, którzy pomogą wstać z kolan i iść dalej do przodu. Marzy nam się, aby to miejsce miało duszę, by było miejscem, do którego pomimo kłopotów będziemy przychodzić z uśmiechem na twarzy –  mówi Katarzyna Chybała.

Centrum Terapii jest pierwszą profesjonalną i w pełni wyposażoną tego typu placówką w naszym powiecie. W obiekcie znajdują się sale, w których niepełnosprawne dzieci będą mogły korzystać z kompleksowej pomocy specjalistów.

– Nie będzie trzeba szukać lekarzy oraz rehabilitantów gdzieś na terenie Polski. Oni będą dostępni w naszej placówce, w jednym miejscu – mówi prezes „Koniczynki”.

Do dyspozycji będą m.in. nowoczesne urządzenia do hydroterapii oraz biofeedback (dostarczanie człowiekowi informacji zwrotnej o zmianach jego stanu fizjologicznego), rehabilitacja specjalistyczna, sala sensoryczna, sala doświadczania świata, hydroterapia. Na terenie obiektu znajduje się również  w pełni wyposażona świetlica.

– Od 1 października rusza hydroterapia, biofeedback, rehabilitacja i świetlica. W dalszej kolejności uruchomimy salę doświadczania świata. Od listopada będą pojawili się lekarze specjaliści.  Zaczniemy od największej potrzeby, czyli od lekarza neurologa dziecięcego. W dalszej kolejności pojawi się psychiatra dziecięcy, oferujący swoją pomoc autystykom i nie tylko. W miarę zapotrzebowania będĄ pojawiali się kolejni specjaliści – wyjaśnia K. Chybała.

Z centrum będą mogli korzystać wszyscy obecni i przyszli podopieczni „Koniczynki”. – Takie są ustalenia ze starostwem, które bezpłatnie użycza nam pomieszczeń szpitalnego zaplecza. Aby zostać podopiecznym „Koniczynki” należy przyjść do stowarzyszenia, wypełnić wniosek. To wszystko  – informuje prezes Chybała.

W początkowym okresie funkcjonowania placówki oferowane usługi będą płatne. Jak jednak zauważa prezes „Koniczynki” będą one znacznie tańsze od oferowanych przez inne podmioty. – Będzie to wyglądało w ten sposób, że każdy zabieg będzie o 50 proc. tańszy od oferowanych w innych placówkach. Przykładowo: rehabilitacja specjalistyczna w kombinezonach wszędzie indziej kosztuje 80 złotych. U nas, na początku będzie kosztowała 40 złotych. Docelowo będziemy dążyli do tego, aby kwoty za świadczone przez nasze centrum usługi były coraz niższe – wyjaśnia K. Chybała.

Należy podkreślić, że stowarzyszenie „Koniczynka” pozyskało 80 tys. złotych na stworzenie czterech miejsc pracy. Dzięki temu zostaną zatrudnione osoby, które będą pracować z dziećmi.

Adaptacja pomieszczeń na potrzeby centrum terapii na zapleczu szpitala pochłonęła ponad 400 tys. złotych. – Na pewno sami nie dalibyśmy rady.  Nasze marzenie urzeczywistniło się dzięki wspaniałym ludziom, których nazywamy aniołami – przyznaje prezes Katarzyna Chybała.

xxx

„Koniczynka” nie spoczywa na laurach. Po oddaniu centrum rehabilitacji zabiera się za kolejny projekt. Zakłada on uruchomienie Zakładu Aktywizacji Zawodowej w Dmeninie dla osób powyżej 24 roku życia z różnymi rodzajami niepełnosprawności. – ZAZ będzie mieścił się na pierwszym piętrze budynku po starej szkole podstawowej w Dmeninie. Do końca listopada złożymy projekt, natomiast w marcu będzie wiadomo, jakie otrzymamy fundusze. Następnie w maju podpiszemy umowę i zaczniemy adaptację pomieszczeń. Chcemy, by nasze nowe przedsięwzięcie ruszyło w listopadzie przyszłego roku. Będzie o wiele łatwiej niż w przypadku centrum rehabilitacji, ponieważ musimy zapewnić jedynie 35 proc. wkładu własnego. Resztę można pozyskać ze środków zewnętrznych – informuje prezes Katarzyna Chybała.

Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store