Pobili znajomego na przystanku. Dwóm 18-latkom grozi 5 lat więzienia

Policjanci zatrzymali dwóch 18-latków, którzy na przystanku autobusowym pobili swojego znajomego. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty, grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy 4 kwietnia 2025 roku w miejscowości Magdalenki w gminie Żytno. Do 19-latka siedzącego na przystanku podjechał samochód, z którego wyszło dwóch mężczyzn. Okazało się, że mężczyźni się znają. Początkowo zaczęli obrażać go słownie, co przerodziło się w agresję fizyczną. Najpierw zaczęli bić 19-latka, a gdy ten przewrócił się na ziemię, nie zaprzestali, tylko zaczęli go kopać. Po całym zajściu wsiedli do samochodu i odjechali.
Pokrzywdzony z obrażeniami ciała wrócił do domu, a następnego dnia udał się do szpitala, gdzie lekarz powiadomił policjantów o całym zdarzeniu. Funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do działania. Okazało się, że sprawcy to dwaj mieszkańcy województwa śląskiego. Mężczyźni zostali zatrzymani, a prokurator postawił im zarzut pobicia. Grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności – mówi aspirant Dariusz Kaczmarek z KPP w Radomsku.