POWIAT CHCE „WYKUPIĆ” PUP
Powiatowy Urząd Pracy w Radomsku, zresztą jak i inne tego typu instytucje, jest zarządzany przez powiat. W naszym przypadku jest to Powiat Radomszczański. Sytuacja z radomszczańskim pośredniakiem nie jest jednak taka prosta jak by się mogło wydawać. Właścicielem budynku przy ul. Tysiąclecia, w którym PUP na swoją siedzibę jest… Urząd Marszałkowski w Łodzi, który za dzierżawę chce miesięcznie 36 tys. złotych.
Sprawa z uregulowaniem prawa własności do budynku, w którym mieści się Powiatowy Urząd Pracy w Radomsku ma swoją kolejną odsłonę. – O problemie mówi się od wielu lat. W tym roku Urząd Marszałkowski zażądał od powiatu 36 tys. złotych czynszu miesięcznie za dzierżawę obiektu – przyznaje Fabian Zagórowicz, członek zarządu powiatu.
Zaczęły się negocjacje. – To ogromna kwota. W wyniku negocjacji ustalono, że będziemy płacić 10 procent tej kwoty. Zobowiązaliśmy się także, że podejmiemy starania do przejęcia siedziby PUP na własność – przyznaje skarbnik powiatu, Jan Gustalik. – Jeżeli w najbliższym czasie do transakcji nie dojdzie, powiat będzie musiał płacić 100 procent kwoty narzuconej przez urząd marszałkowski – dodaje F. Zagórowicz.
Zagórowicz jest dobrej myśli. – Wartość budynku wyceniono na 1,8 mln złotych. Proponowana bonifikata wynosi natomiast 50procent. Zarząd powiatu zwrócił się do Urzędu Marszałkowskiego nie tylko o zwiększenie bonifikaty, ale i o rozłożenie zapłaty za nieruchomość na raty. – Mam nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia i tę transakcję sfinalizować. Jeśli się uda, będzie na nas jeszcze spoczywał obowiązek znalezienia lokum dla Biblioteki Pedagogicznej. Mamy pewną koncepcję i liczymy, że urząd marszałkowski się na nią zgodzi – wyjaśnia Fabian Zagórowicz.
O konkretach Zagórowicz nie chce jednak mówić, ponieważ… – Praca w samorządzie nauczyła mnie sporo. Zmieniło się szefostwo Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi i nie wiem, czy obecne będzie zainteresowanie kontynuacją wcześniej poczynionych uzgodnień. Mam nadzieję, że tak – zauważa F. Zagórowicz.