Wypadek na A1. Jechała za szybko, wpadła w poślizg i uderzyła w inny pojazd
Prędkość należy zawsze dopasować do panujących na drodze warunków i okoliczności. Przekonała się o tym kierująca, która w niedzielę, 7 stycznia na autostradzie A1 na wysokości MOP Słostowice wpadła w poślizg i doprowadziła do wypadku z innym pojazdem.
Warunki pogodowe na naszych drogach są zmienne, a to niestety powoduje, że kierujący nie zawsze dostosowują do nich prędkość i styl jazdy, a to może być powodem zdarzeń drogowych. Do takiego zdarzenia doszło w niedzielę, 7 stycznia około godz. 17:35 na autostradzie A1 na wysokości MOP Słostowice.
Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierująca pojazdem osobowym marki Kia 47-letnia kobieta mieszkanka Warszawy, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i wpadła w poślizg, uderzyła w bariery energochłonne, a następnie w prawidłowo jadący pojazd marki Dacia, za kierownicą którego siedział 41-letni mężczyzna, mieszkaniec województwa łódzkiego – mówi młodszy aspirant Dariusz Kaczmarek z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia drogowego wyszli z pojazdów o własnych siłach. Kierowcy byli trzeźwi. Do kobiety zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Po udzieleniu pomocy, kobieta nie wymagała dalszej hospitalizacji. Za spowodowanie kolizji drogowej policjanci nałożyli na sprawczynię mandat karny. Zatrzymali również dwa dowody rejestracyjne z uwagi na uszkodzenia, które powstały podczas zdarzenia.
Dwa pasy w kierunku Łodzi były zablokowane (ruch odbywał się jednym pasem). Utrudnienia zakończyły się po godz. 19.
Czytaj też: Zimno zabija. To trudny czas dla osób bezdomnych. Nie bądźmy obojętni
Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!
Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store
