TEREN POD MCDONALDS’A NADAL CZEKA. MAGISTRAT WCIĄŻ BLOKUJE…
Wakacje 2018 roku miały oznaczać jedno: w Radomsku ruszy oczekiwana przez wielu mieszkańców budowa restauracji McDonalds. A to dlatego, że podczas wcześniejszych rozmów z zainteresowanymi stronami prezydent Radomska Jarosław Ferenc zadeklarował, że przed wakacyjną przerwą radnych pod ich obrady trafi projekt zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Tak się jednak nie stało.
Projekt zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego to dokument, który da zielone światło inwestorowi, czyli sieci McDonalds do rozpoczęcia budowy restauracji na terenach Galerii Radomsko. Dodajmy, iż obecnie jest to jedyny dokument, który powstrzymuje inwestora przez wbiciem przysłowiowej łopaty pod inwestycję.
21 lutego tego roku w magistracie odbyło się spotkanie (podkreślmy za zamkniętymi drzwiami) prezydenta Radomska z przedstawicielem sieci McDonalds. Ze strony prezydenta padła wówczas deklaracja, iż wszystko jest na dobrej drodze i przed tegorocznymi wakacjami projekt zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego trafi pod obrady rady miejskiej. Mamy lipiec. Radni, tak jak uczniowie mają wakacje. Zanim na nie poszli, nad projektem nie dyskutowali, ponieważ prezydent, pomimo zapewnień dokumentu tego im nie przedłożył.
– Słysząc deklaracje prezydenta Ferenca o chęci dobrej współpracy z siecią McDonalds wierzyłem, że faktycznie przed wakacyjną przerwą radni będą mieli okazję procedować nad projektem zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego w rejonie ulic Reymonta i Kościuszki. Niestety, zawiodłem się. Tyle są warte obietnice urzędującego prezydenta Radomska – mówi nam Stanisław Tarkowski, prezes spółki RCB1, zarządzającej terenem, na którym miałaby powstać restauracja McDonalds.
Czy w Radomsku restauracja McDonalds powinna powstać? Opinie radomszczan są podzielone. Co by jednak nie powiedzieć, większość mieszkańców odpowiada na to pytanie twierdząco. Skoro zatem mieszkańcy w większości są na TAK, inwestor jest w pełni na TAK, dlaczego zatem jest urzędnicza blokada? Magistrat, jak zwykle zasłania się przepisami… – Projekt zmiany miejscowego planu nie trafił w czerwcu pod obrady rady miejskiej, ponieważ do projektu wyłożonego w dniach 16 kwietnia – 7 maja 2018 r. wpłynęły uwagi, które należało przeanalizować pod kątem różnych aspektów prawnych, co też zostało uczynione. Uwagi te wg. Art.17 pkt 12 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym należało rozpatrzyć w terminie nie dłuższym niż 21 dni od dnia upływu terminu ich składania, co zostało uczynione. Projekt zmiany planu wraz z całą dokumentacją planistyczną jest przygotowany przez Wydział Rozwoju Miasta do uchwalenia. Planowany termin przedstawienia Radzie Miejskiej to wrzesień 2018 r. – wyjaśnia naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta Marek Załóg.
– Gdyby opór dotyczący tej inwestycji wychodził od rady miejskiej byłbym to w stanie zrozumieć. Wychodzi on jednak tylko od jednej osoby, czyli od prezydenta Jarosława Ferenca. Tego nie jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować – podkreśla Stanisław Tarkowski. – Ja rozumiem procedury, jednak opór prezydenta Ferenca trwa bardzo długo. Moim zdaniem zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego to kolejna zasłona dymna dla prezydenta Radomska, która umożliwia mu brak postawienia przysłowiowej kropki nad „i”. A podkreślmy, że ta kropka to nic innego jak zgoda na budowę w Radomsku restauracji McDonalds – dodaje Stanisław Tarkowski.
Stanisław Tarkowski podkreśla, że inwestycja sieci McDonalds w naszym mieście nie jest jeszcze przesądzona. Dużo zależy od tego, kto w wyniku jesiennych wyborów samorządowych zostanie prezydentem Radomska. – Mamy podpisaną z siecią McDonalds przedwstępną umowę zakupu działki. Ona obowiązuje jeszcze jakiś czas. Mam nadzieję, że w końcu władze Radomska pozytywnie podejdą do tej inwestycji. I nie mam tylko na myśli obecnych władz Radomska, ale i kolejnych. Jeśli nie uda nam się dogadać w sprawie drogi z obecnymi władzami Radomska, to może taką potrzebę dostrzegą nowi włodarze miasta – mówi Stanisław Tarkowski.
Jeden z kandydatów na prezydenta Radomska, Jakub Jędrzejczak już w maju tego roku na łamach naszej gazety podkreślał: „Nie zależy mi na blokowaniu miasta. Zależy mi na jego rozwoju, na wychodzeniu naprzeciw oczekiwaniom jego mieszkańców. Jeżeli zostanę prezydentem Radomska na pewno nie będę blokował inwestorowi zadania ph. budowa restauracji McDonalds. Wiem, że bardzo wielu radomszczan pragnie tej inwestycji. Dlatego trzeba zrobić wszystko, by doprowadzić do jej szczęśliwego finału – mówił Jakub Jędrzejczak.
xxx
Przedstawiciele sieci McDonalds zapewniają, że jeśli tylko otrzymają stosowne pozwolenia (a brakuje im jednego, ze strony miasta), natychmiast przystąpią do budowy popularnego „maka”. Na jego oddanie do użytku potrzebują ok. 6 miesięcy.
Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!
Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida oraz iOS w sklepach Google Play i App Store.
