URZĄD JAKOŚCI POWIETRZA W RADOMSKU? ZDANIEM „WIOSNY” TAK
Przedstawiciele „Wiosny” oraz Instytutu Miasto Otwarte chcą by w Radomsku powstał urząd do spraw ochrony jakości powietrza. Tym samym wnioskują do prezydenta i radnych o rozpoczęcie dyskusji dotyczącej decentralizacji i dekoncentracji urzędów w centralnej Polsce.
Zdaniem Dawida Wawryki dyskusja powinna dotyczyć między innymi oceny potrzeb i możliwości ulokowania w Radomsku instytucji państwowej o zasięgu wojewódzkim lub ogólnopolskim. – Celem debaty powinna być odpowiedź na pytanie czy Radomsko spełnia warunki do ulokowania urzędu centralnego oraz rozważenie jakie urzędy ulokowane w Radomsku będę miały prorozwojowy wpływ na funkcjonowanie miasta i regionu – zauważa Dawid Wawryka. – Są co najmniej trzy podstawowe zalety przenoszenia instytucji do małych i średnich miast. Po pierwsze, są to środki finansowe. Po drugie, są to miejsca pracy. I wreszcie po trzecie, to prestiż – dodaje.
Przedstawiciele „Wiosny” oraz Instytutu Miasta Otwartego sugerują powstanie w Radomsku urzędu do spraw ochrony jakości powietrza. – Nie trzeba być ekspertem, aby zrozumieć, że smog jest w tej chwili najbardziej demokratyczną rzeczą, która nas dotknęła. Równość demokratyczna obecnie polega na tym, że od smogu równo chorujemy i równo, od smogu umieramy. Jednak do władz, mieszkańców trzeba kierować twarde opinie. Takie opinie są. Jest wiele ekspertyz, na nie trzeba się powoływać. Dlatego mamy nadzieję, że radni i społeczeństwo Radomska sięgnie do niech – zauważa Małgorzata Ptak z radomszczańskiej „Wiosny”. – Nie chcemy, aby była to instytucja tymczasowa. Urząd do spraw ochrony jakości powietrza powinien mieć funkcje rozwojowe, powinien wprowadzać nowe rozwiązania i być przyczynkiem do wprowadzania nowych technologii w walce ze smogiem – dodaje Wawryka.
Urzędu do spraw ochrony jakości powietrza póki co w Radomsku nie ma. Instytut Otwarte Miasto złożył jednak dwa granty na powstanie w Radomsku ogrodu antysmogowego…