PO INTERWENCJI „S” ZNIKNĄ ROZBIEŻNOŚCI W URZĘDNICZYCH PENSJACH? [AKTUALIZACJA]
Zgodnie z zapowiedzią powracamy do tematu wynagrodzeń w Urzędzie Miasta w Radomsku. Jak informowaliśmy w poprzednim wydaniu gazety, zdaniem związkowców z „Solidarności” praca miejskich urzędników wyceniana jest według różnych stawek. Z opinią tą nie zgadza się prezydent Radomska.
– Informuję, że nie występują rozbieżności płacowe pomiędzy pracownikami – zapewnia Karolina Turowska z Wydziału Informacji i Promocji Urzędu Miasta.
Tyle magistrat. Związkowy twierdzą co innego. – Stwierdzenie, czy są rozbieżności czy nie, wymaga tylko krótkiej analizy zestawienia, które Organizacja Zakładowa NSZZ „Solidarność” w Urzędzie Miasta Radomsko wywiesiła na swojej tablicy. Zaprzeczanie temu faktowi świadczy tylko o braku logicznego myślenia lub o kompletnej ignorancji. Kodeks pracy gwarantuje pracownikom jednakowe wynagrodzenie za jednakową pracę. Różnice pomiędzy płacami urzędników na równorzędnych stanowiskach mogą świadczyć o dyskryminacji płacowej i z pewnością przyczyniają się do zdemotywowania pracowników. Profesjonalny menager tak nie postępuje – zauważa przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Urzędzie Miasta Radomsko Daniel Serwa.
W całej sprawie na uwagę zasługuje jeszcze jeden aspekt. Po wywieszeniu na tablicy ogłoszeń tabelek z zarobkami na poszczególnych stanowiskach w urzędzie miasta, prezydent podjął decyzję o wzroście wynagrodzeń w magistracie… Dlatego też zapytaliśmy przewodniczącego Serwę, czy jego zdaniem podwyżka nastąpiła dzięki nagłośnieniu sprawy przez związkowców?
Więcej na ten temat w kolejnym wydaniu gazety „Pomiędzy Stronami”, w czwartek 12 października 2017 r.
———–
AKTUALIZACJA: Po zamieszczeniu jedynie fragmentu artykułu magistrat zareagował natychmiast. Nie znając treści całej publikacji (wyraźnie zaznaczyliśmy, że całość materiału zostanie opublikowana w papierowej wersji gazety z 12 października 2017 r.) przesłał do naszej redakcji sprostowanie. Poniżej jego treść:
„Na podstawie art. 31a ustawy Prawo Prasowe z dnia 26 stycznia 1984 r. proszę o sprostowanie nieścisłych i nieprawdziwych informacji zawartych artykule „Po interwencji „S” znikną rozbieżności w urzędniczych pensjach?”, opublikowanym 10 października na portalu pomiedzystronami.pl.
Pytanie o rozbieżności w wynagrodzeniach urzędniczych zadane przez redakcję „Pomiędzy Stronami” w mailu z dn. 26 września 2017 r. nie dotyczyło różnic w wynagrodzeniach ogółu pracowników, a pracowników zatrudnionych przez prezydenta Jarosława Ferenca i poprzedniego prezydenta. Stąd odpowiedź, że „nie występują rozbieżności płacowe pomiędzy pracownikami”. Użycie jej w kontekście ogółu pracowników jest manipulacją.
Jeśli chodzi natomiast o różną wysokość wynagrodzeń dla pracowników zajmujących podobne stanowiska, to pozwalają na to rozporządzenie Rady Ministrów z dn. 18 marca 2009 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych oraz Regulamin wynagradzania pracowników Urzędu Miasta Radomska. Dla przykładu inspektor może być zaszeregowany od 12 grupy do 16 a podinspektor od 10 do 13.
Różnice te istnieją od lat, a wpływ na rodzaj zaszeregowania mają m.in. kwalifikacje oraz złożoność wykonywanych zadań. Dlatego nieuzasadnione jest twierdzenie przewodniczącego Zakładowej Organizacji NSZZ „Solidarność” o dyskryminacji płacowej, która negatywnie wpływa na motywację pracowników. Zastanawia też szczerość intencji zakładowej organizacji związkowej. Gdyby zależało jej na zmianie rzekomo niesprawiedliwego systemu wynagrodzeń, to już w maju podjęłaby rozmowy z prezydentem na ten temat. Wtedy bowiem „Solidarność” otrzymała pełną informację dotyczącą wynagrodzeń. O szczerych intencjach nie świadczy jej wywieszenie po kilku miesiącach na tablicy ogłoszeń.
Nie jest więc prawdą, że wpływ na decyzję prezydenta o wzroście wynagrodzeń pracowników miała Organizacja Zakładowa NSZZ „Solidarność”. Taka decyzja była rozważana już od dłuższego czasu. Jeszcze w sierpniu, po złożeniu sprawozdania z wykonania budżetu za pierwsze półrocze 2017 roku, prezydent zlecił skarbnikowi wykonanie analizy czy jest możliwe podniesienie wynagrodzeń urzędników bez konieczności dokonywania zmian w budżecie. Redakcja doskonale wiedziała o tym fakcie, gdyż informacja o analizowaniu „możliwości budżetu” w kontekście udzielenia podwyżek znalazła się 11 września w odpowiedzi na Państwa pytanie”.
Jan Suwart
Sekretarz Miasta