MUZEUM PIŁKI NOŻNEJ W RADOMSKU? BARDZO MOŻLIWE!

Wszystko wskazuje na to, iż przy ul. Kilińskiego w Radomsku powstanie Muzeum Piłki Nożnej wraz z nowoczesnym ośrodkiem szkoleniowym i zapleczem hotelarsko-konferencyjnym. Zgodę – póki co na 5 lat – na wydzierżawienie terenu pod inwestycję wyraziły władze miasta i radni z komisji rozwoju.
Pomysłodawcą utworzenia takiego kompleksu jest Tadeusz Dąbrowski, nie tylko były prezes RKS Radomsko, ale przede wszystkim wielki propagator piłki nożnej. Wszelkie rozmowy z urzędem miasta prowadzi jednak spółka MPM Sport.
– Ze względu na to, że od pewnego czasu jesteśmy właścicielami Hotelu TED, patrząc na obszar, który otacza ten obiekt oraz posiadając wiedzę na temat marzeń pana Dąbrowskiego o powstaniu muzeum piłki nożnej postanowiliśmy rozszerzyć naszą działalność – zauważa prezes MPM Sport Wiesława Knaś.

Zdaniem prezes Knaś, powstanie muzeum piłki nożnej wpłynie znacznie na atrakcyjność miasta. – Naszym zamiarem jest by było to miejsce interaktywne, niepozwalające zwiedzającemu pozostać biernym widzem, a skłaniającym do dialogu i pobudzającym wyobraźnię. W ramach prowadzonej przez muzeum działalności będziemy proponować wystawy np. ph. „Radomszczańska piłka nożna”, „Ludzie radomszczańskiej piłki”, „Europejska piłka nożna” czy „Stadiony świata”. Naszym zamiarem jest też zapraszanie wybitnych sportowców i organizowanie spotkań z nimi – uchyla rąbka tajemnicy Wiesława Knaś.
Aby wspomniany obiekt mógł powstać potrzebne są dwie rzeczy: teren i pieniądze. Jeżeli chodzi o grunt, to spółka od początku roku rozmawia z magistratem o możliwości wydzierżawienia od miasta stosownych terenów (25 tys. metrów) przy ul. Kilińskiego. Dziś, MPM Sport dostała zielone światło. – Pozytywna opinia komisji rozwoju co do wydzierżawienia inwestorowi terenów na osiedlu Miłaczki uwarunkowana jest tym, że jeżeli w ciągu 5 lat po wydzierżawieniu gruntów nie uda się tej inwestycji zrealizować, miasto rości sobie prawo do odstąpienia od tej umowy i przeznaczenia tego terenu na obiekty sportowe – przyznaje radna Magdalena Spólnicka. – Jak wszyscy dobrze wiemy na terenie miasta nie mamy za dużo obiektów sportowych, dlatego bardzo byśmy chcieli, aby spółka MPM Sport sfinalizowała swój projekt – dodaje.
Jeżeli chodzi o pieniądze, to inwestycja oszacowana jest na 15 mln złotych. – Jesteśmy dobrej myśli. 50 proc. z tej kwoty możemy pozyskać w ramach unijnego dofinansowania – zauważa prezes MPM Sport Wiesława Knaś.