O RADOMSZCZAŃSKIM SPORCIE Z MAGDALENĄ SPÓLNICKĄ
Z inicjatywy Miejskiej Rady Sportu w Radomsku doszło do spotkania z Magdaleną Spólnicką, kandydatką KO do Sejmu RP. Przewodniczący MRS Wojciech Lenek stojąc na murawie stadionu przy ul. Brzeźnickiej zapytał Spólnicką wprost: pani Magdaleno, wiemy wszyscy, że żywo interesuje się pani sportem, dlatego chcemy się dowiedzieć, jakie zadania stawia pani przed sobą, aby ściągnąć do Radomska zewnętrzne środki, jakie ma pani pomysły i czy w ogóle akceptuje pani drogę jaką idzie Miejska Rada Sportu? Zanim to jednak zrobił, wręczył kandydatce bukiet czerwonych róż w podzięce za dotychczasowe zaangażowanie na rzecz rozwoju bazy sportowej w mieście, czym bez wątpienia wprawił Spólnicką w lekkie zakłopotanie…
Jak na wstępie spotkania z radomszczańskimi dziennikarzami zauważył Wojciech Lenk Miejska Rada Sportu postawiła sobie za cel doprowadzenie do poprawy istniejącej bazy sportowej, a jednocześnie nie idąc na łatwiznę szuka pieniędzy, ponieważ zdaje sobie sprawę z tego, iż samorząd miasta nie podoła wszystkiemu sam, ponieważ budżet jest jaki jest… – Dziś dowiadujemy się, że debet będzie na poziomie od 6 do 9 mln złotych. Posunięcia rządu doprowadzają do tego, że obniżka podatku CIT powoduje to, iż powstają luki, czyli na sport, na rozwój bazy sportowej w mieście pieniędzy nie będzie… – zauważył Wojciech Lenk, który przypomniał jednocześnie, iż swego czasu powstało w mieście gremium, które składa się z radnych miejskich i członków rady sportu. – Nie wszyscy zapewne wiedzą, że reżyserem tego spektaklu jest pani Magdalena Spólnicka – zauważył.
W ramach podziękowania wręczył M. Spólnickiej bukiet czerwonych róż, czym wprawił ją w małe zakłopotanie… Chwilę po tym zasypał ją pytaniami: – Pani Magdaleno, wiemy wszyscy, że żywo interesuje się pani sportem, dlatego chcemy się dowiedzieć, jakie zadania stawia pani przed sobą, aby ściągnąć do Radomska zewnętrzne środki, jakie ma pani pomysły i czy w ogóle akceptuje pani drogę jaką idzie Miejska Rada Sportu – pytał W. Lenk.
Spólnicka zanim udzieliła odpowiedzi na pytania zauważyła, iż wszyscy wiedzą, że baza sportowa naszego miasta pozostawia wiele do życzenia od wielu lat. – Stan infrastruktury sportowej jest konsekwencją wieloletnich zaniedbań i traktowaniem sportu na każdym poziomie i tym amatorskim i bardziej profesjonalnym po macoszemu. Tak naprawdę jesteśmy chyba jednym z niewielu miast, które nie skorzystało z szansy jaką była budowa Orlików. Ta luka na tym polu doskwiera do dziś…
Spólnicka podkreśliła, iż tę lukę w niewielkim stopniu zapełnia funkcjonujący w mieście Budżet Obywatelski poprzez wnioski składane przez radomszczan właśnie w dziedzinie sportu. – Oczywiście jest to sport amatorski, ale ogólnodostępny i taki, który pozwala dzieciom, młodzieży i rodzicom w sposób aktywny spędzać czas.
Spólnicka przyznała jednocześnie rację przewodniczącemu Miejskiej Rady Sportu, że w kwestii rozwoju bazy sportowej potrzebna jest wielopłaszczyznowa współpraca. – Przede wszystkim potrzeba jest współpraca pomiędzy samorządem, a rządem. Brak tej współpracy do tej pory niestety zaowocował dużą mizerią w tym zakresie. Jestem pewna, że to można zmienić. W programie Platformy są z całą pewnością zagwarantowane środki na budowę kolejnych Orlików wraz z instruktorem, które to zadanie będzie finansowane z pieniędzy rządowych i co ważne grany dla lokalnych stowarzyszeń sportowych na przeprowadzanie projektów i szerzenie kultury fizycznej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych – mówiła M. Spólnicka. – Znając problemy radomszczańskiego sportu, a przede wszystkim jego potrzeby zapewniam, że środki płynące na szerzenie kultury fizycznej wśród społeczeństwa małych miast muszą się pojawić – dodała.
Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!
Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store
