Pierwsze bociany odlatują już do ciepłych krajów. Figo pokonał już 945 km
Pierwsze bociany już rozpoczęły swoją wędrówkę do ciepłych krajów. Najwyraźniej w świecie ptaków wyczuwalna jest już nadchodząca jesień.
Masowe odloty bocianów co prawda jeszcze przed nami, bowiem większość bocianów opuszcza swoje tereny lęgowe w ostatniej dekadzie sierpnia, choć zdarza się, że niektóre z nich odlatują już w pierwszej połowie tego miesiąca. Najdłuższe trasy bocianich lotów mają ponad 10 tysięcy kilometrów. Dziennie potrafią one przelecieć nawet do 250 km.
Jak poinformowały Lasy Państwowe w Łodzi, w długi i wyczerpujący lot do Afryki 9 sierpnia, z gniazda wyleciał Figo i od razu poleciał w kierunku południowo-wschodnim. Trasa jego lotu pokazuje, że do cieśnin tureckich (Bosfor, Morze Marmara i Dardanele) doleci omijając Karpaty od wschodu. Jest to szeroki szlak migracyjny pomiędzy Karpatami i rzeką Prut. Teren jest nizinny, łatwy do pokonania dla bocianów, typowo rolniczy, z bogatą siecią kanałów nawadniających pola.
Nasz Figo po trzech dniach lotu zrobił sobie dwa dni przerwy w okolicach Lwowa żerując nad kanałami irygacyjnymi. Po wypoczynku leci już trzeci dzień prosto na południe. Zwykle ten wariant trasy kończy się dłuższym popasem w okolicy ujścia rzeki Seret lub Prut do Dunaju. Figo nie spieszy się. Przez 8 dni pokonał 945 km – mówi prof. Piotr Zieliński, z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego.
Florentino był na gnieździe ostatni raz 8 sierpnia, a Fermina 9 sierpnia. Natomiast Fago wyleciała z gniazda 8 sierpnia i przez kilka dni po wylocie poruszała się po dużym obszarze województwa łódzkiego od Bełchatowa do Opoczna. 14 sierpnia zajrzała nawet na gniazdo, ale było ono puste. 15 sierpnia Fago w końcu zdecydowanie ruszyła prosto na południe i pierwszego dnia pokonała 165 km. Przeleciała przez Wisłę i zatrzymała się między Krakowem a Wadowicami. Ten wariant trasy prowadzi jednak do zderzenia z Tatrami. Wkrótce przekonamy się jaki sposób na pokonanie Karpat znajdzie Fago.
Opisane wyżej bociany to bociany czarne. Gatunek ten jest znacznie rzadszym i dla odmiany żyjącym w lasach. (Bociany białe gniazda zakładają na dachach budynków, słupach czy platformach.) Bociany czarne na budowę gniazda wybiera miejsca niedostępne, ze starymi drzewami o rozłożystych koronach w sąsiedztwie terenów podmokłych i płytkich zbiorników wodnych. Szacuje się, że w naszym kraju żyje 1400-1600 par bociana czarnego, a największe ich zagęszczenie stwierdzono na wschodzie kraju, tj. 8-10 par/100 km2.