ZABRAKŁO OBYWATELSKOŚCI?

Reklama

Członków zespołu konsultacyjnego do spraw budżetu obywatelskiego traktuje się przedmiotowo. Jesteśmy potrzebni urzędnikom tylko do roznoszenia ulotek. To nie jest budżet obywatelski, a budżet prezydenta Jarosława Ferenca. To najczęściej powtarzane opinie przez członków zespołu ds. budżetu obywatelskiego w Radomsku. Powodem jest podjęcie przez miejskich urzędników – bez konsultacji z członkami zespołu – decyzji o przesunięciu ponad 46 tys. złotych na inne zadanie w ramach BO.

– Po tym, co się zadziało uważam, że zespół do spraw budżetu obywatelskiego potrzebny jest tylko do roznoszenia ulotek.  Nie mamy natomiast żadnego wpływu na to, co się wydarzy w samym obszarze inwestycyjnym budżetu – podnosi Mieczysław Zyskowski, jeden z członków zespołu konsultacyjnego ds. BO.

Co takiego się zadziało? O co cały rwetes? Mianowicie o to, że prezydent Jarosław Ferenc, czy też przewodniczący zespołu Jan Suwart nie poinformowali członków zespołu o tym, że planuje się  dofinansować jedno ze zwycięskich zadań w II edycji BO – boisko wielofunkcyjne przy ulicy Torowej w dzielnicy Folwarki w kwocie ponad 46 tys. złotych. Powodem jest niewłaściwe oszacowanie inwestycji. Jak tłumaczą urzędnicy o bez mała 40 proc. wzrosły ceny nawierzchni, z której ma ono być wykonane.

– Nie mam nic przeciwko dofinansowaniu, tym bardziej, że obracamy się cały czas w pieniądzach zarezerwowanych w ramach BO (pojawiły się oszczędności przy wycenie innych projektów – dop. red.). Chodzi o to, że pan prezydent pomija członków zespołu, tylko autopoprawką chce wprowadzić zmiany do budżetu – zauważa Jolanta Piechowicz, członek zespołu ds. BO, a zarazem radna miejska.

– Moim zdaniem wszelkiego rodzaju zmiany, dotyczące przesunięć finansowych w ramach BO powinny być w pierwszej kolejności przedyskutowane z członkami zespołu konsultacyjnego, a nie wrzucone na komisje, a potem na sesję. Pragę zauważyć, iż zespół konsultacyjny jest ciałem opiniotwórczym. W mojej ocenie przedmiotowe traktowanie członków zespołu do spraw BO jest nieuczciwe. Chcemy partnerskich relacji, chcemy współdecydować i mieć pewność, że cały proces BO jest transparentny,  zgodny z ideą BO, a przede wszystkim z jego regulaminem – mówi z kolei Magdalena Spólnicka,  członek zespołu ds. BO oraz radna miejska.

Zarzuty stanowczo odpiera przewodniczący zespołu konsultacyjnego, a na co dzień sekretarz miasta, Jan Suwart. – Uwagi członków zespołu wynikają z całkowitego niezrozumienia idei regulaminu budżetu obywatelskiego, który został wypracowany przez nikogo innego tylko właśnie przez zespół  konsultacyjny i zaakceptowany przez radę miejską. W przypadku propozycji tego konkretnego przesunięcia zadziałał właśnie regulamin. Oszczędności, które powstały w II obszarze zgodnie z tym regulaminem powinny pozostać w tym obszarze, czyli można było te środki przeznaczyć na dofinansowanie boiska przy ulicy Torowej. Równocześnie powstała możliwość zrealizowania zadania, które było wcześniej przedstawiane jako zadanie dodatkowe (budowa placu zabaw i fitness – dop. red) przy ulicy Brzeźnickiej 149 – wyjaśnia Jan Suwart. – Wiem, że teraz jesteśmy przyzwyczajani do sytuacji, że prawo nagina się do aktualnej sytuacji i interpretujemy je tak jak jest nam wygodnie. Powinniśmy jednak pamiętać o starej rzymskiej zasadzie, że prawo, które raz zostało ustalone jest po to, aby je przestrzegać, a nie naginać do aktualnej sytuacji – dodaje.

xxx

Patrząc na to, co od pewnego czasu dzieje się w kwestii budżetu obywatelskiego nasuwa się pytanie: czy III jego edycja jest jego ostatnią?


Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida oraz iOS w sklepach Google Play i App Store.
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Puls Radomska

DARMOWY
POGLĄD