PRAWA KOBIET, TO PRAWA LUDZI

Rok 2018 to nie tylko setna rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę. W tym roku mija także sto lat od nadania kobietom prawa głosu w wyborach do Sejmu i Senatu. W Radomsku te jakże ważne wydarzenia uczciły „Wesołe Kapeluszniczki”. Wolnym i niezależnym kobietom towarzyszyli też mężczyźni.
28 listopada 1918 roku, czyli 100 lat temu dekretem Józefa Piłsudskiego przypieczętowano możliwość czynnego i biernego prawa wyborczego kobiet w Polsce. Było to równoznaczne z tym, że kobiety mogły nie tylko głosować, ale – co ważne mogły być wybierane. 19 stycznia 1919 roku odbyły się pierwsze wybory, dzięki którym 8 kobiet zasiadło w ławach sejmowych. – Rocznica stulecia odzyskania praw wyborczych przez kobiety jest datą szalenie ważną, ponieważ zostałyśmy zrównane w pozycji obywatela z mężczyznami – zauważa pomysłodawczyni akcji Iga Borowiecka – Grzywacz. – Dzisiejsza akcja jest przypomnieniem o tym, że prawa wyborcze kobiet w Polsce nie były prezentem. One były konsekwencją długotrwałej walki, zabiegów, nacisków i presji nie tylko w Polsce i w Europie, ale i na Świecie. Nie sposób jest pominąć udziału mężczyzn w tym dokonaniu, którzy widząc potrzebę zrównania prawa wyborczych wspierali swoje żony, córki, matki w domaganiu się o równouprawnienie. Jak się okazuje, tylko połączone siły wszystkich prowadzą do sukcesu – dodaje Magdalena Spólnicka, jedna z uczestniczek wydarzenia.
„Wesołe Kapeluszniczki” w kapeluszach lub bez o swoich prawach kobiet przypomniały idąc ulicami miasta. Punkt kulminacyjny akcji nastąpił w urzędzie miasta, gdzie „Kapeluszniczki” zostały przyjęte przez przewodniczącego rady miejskiej Rafała Dębskiego.