GRILL I NIE TYLKO OBOK „WIELORYBKA”

Takiego zamieszania, jak wokół budowy miejskiego grilla w bliskim sąsiedztwie tzw. „wielorybka” w naszym mieście dawno nie było. Istniało nawet zagrożenie, że zwycięski projekt z II edycji budżetu obywatelskiego nie zostanie realizowany w planowanym miejscu. Kilka dni temu, przynajmniej tak się wydaje – nastąpił zwrot w sprawie…

– Na pewno grill zostanie wybudowany na terenie „wielorybka”. Tyle tylko, że zgodnie z zapewnieniami realizatorów tego pomysłu będzie odizolowany pergolami z drzewa od części zamieszkałej. Na uwagę zasługuje również to, iż teren, na którym będzie się on znajdował objęty jest monitoringiem – twierdzi radna Magdalena Spólnicka.

Rzekomy konsensus pomiędzy mieszkańcami okolicznych bloków, a władzami miasta i członkami zespołu ds. budżetu obywatelskiego został osiągnięty w minionym tygodniu. – Kilka dni temu odbyło się spotkanie przedstawicieli samorządu, mieszkańców i członków zespołu ds. budżetu obywatelskiego, podczas którego uzgodniono drobną korektę przesunięcia tej inwestycji o kilkanaście metrów od bloków – mówi Magdalena Spólnicka.

Przypomnijmy. Mieszkańcy bloków zlokalizowanych przy ulicy Leszka Czarnego 17 i 19 podnosili m.in., że usytuowanie grilla w bliskim sąsiedztwie budynków mieszkalnych zakłóca spokój mieszkających w nich osób, ale nie tylko. – Nie protestujemy przeciwko budowie grilla, ale przeciwko zlokalizowaniu go akurat w tym miejscu. Taki projekt jak ten wymaga analizy, jakie będzie on niósł za sobą skutki. Tego nie zrobiono. Dlatego zwracamy uwagę, po pierwsze na czystość wokół tego obiektu, po drugie nie godzimy się na zapachy, które pojawią się podczas przyrządzania potraw na grillu. Spożywaniu potraw z grilla towarzyszą często napoje wyskokowe. Na pijaństwo pod oknami się nie godzimy. Ponadto ludzie zdali sobie sprawę, że usytuowanie tak kontrowersyjnej inwestycji w pobliżu bloków spowoduje spadek ceny mieszkań – mówiła podczas marcowej sesji przedstawicielka protestujących Aleksandra Żarnecka.

Podczas ubiegłotygodniowego spotkania, o którym mówiła radna Spólnicka, byli obecni przedstawiciele mieszkańców. Czy ci nieobecni – nie będą protestować, nawet jeżeli grill zostanie odsunięty od ich miejsca zamieszkania? Pytanie jest tym bardziej zasadne, że na terenie obok tzw. „wielorybka”, który de facto staje się najładniejszym terenem sportowo-rekreacyjnym w Radomsku w niedługim czasie mają pojawić się piłkarzyki, szachownice oraz stoły do gry w tenisa stołowego.

Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store