SPÓR O WÓZ BOJOWY
Burzę wśród radnych powiatowych wywołał temat przyznania dotacji na zakup lekkiego samochodu bojowego dla OSP w Strzałkowie. Ich zdaniem jest wiele jednostek OSP na terenie powiatu, które bardziej potrzebują tego typu wsparcia. Radni podkreślają, że strażacy ze Strzałkowa zostali przez władze powiatu potraktowani w sposób szczególny. Pojawiły się nawet głosy, że powodem tego są zbliżające się wybory.
Chodzi o dotację w kwocie 76 tys. złotych. O jej przyznanie zawnioskowali do Zarządu Powiatu strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Strzałkowie. – Pieniądze chcemy przeznaczyć na zakup nowego samochodu, który będzie służył m.in. do celów ochrony przeciwpożarowej, zwalczania skutków kataklizmów i wypadków komunikacyjnych oraz gniazd owadów – mówi prezes OSP w Strzałkowie Michał Olczyk.
O przyznanie dotacji Zarząd Powiatu zawnioskował do radnych Rady Powiatu. Wniosek ten wywołał falę krytyki. – Proszę mnie dobrze zrozumieć. Absolutnie nie mam nic przeciwko pomocy dla straży pożarnej. Wręcz przeciwnie. Wydaje mi się jednak, że na ternie powiatu jest wiele jednostek, które tej pomocy bardziej potrzebują. Przecież Strzałków z powodzeniem może korzystać ze wsparcia pobliskiej PSP w Radomsku. W znacznie gorszej sytuacji są ochotnicze straże pożarne chociażby z oddalonych od Radomska o kilkadziesiąt kilometrów Wielgomłyn, czy Żytna. Te jednostki powinny w pierwszej kolejności otrzymać naszą pomoc. Gdyby tylko wiedziały, że mogą o takie wsparcie się starać, z pewnością by skorzystały – podnosił radny Jerzy Kaczmarek.
Radni podkreślali, że OSP w Strzałkowie została przez Zarząd Powiatu uprzywilejowana. – Moim zdaniem inne jednostki nie wiedziały, że mogą się starać o dofinansowanie z budżetu powiatu. OSP w Strzałkowie jakoś się o tym dowiedziała. My, jako radni również się o tym dowiedzieliśmy chwilę przez sesją. Wydawanie środków publicznych powinno być transparentne. Jeżeli wszystkie samorządy będą wiedzieć, że mogą się starać o przyznanie środków na zakup sprzętu, to jestem jak najbardziej za – mówił radny Kaczmarek. – Myślę, że prawdziwe powody przyznania dotacji dla Strzałkowa poznamy podczas zbliżającej się kampanii wyborczej – stwierdził radny Włodzimierz Leszczyński.
Prezes OSP w Strzałkowie podkreśla, że zakup pojazdu jest niezbędny. – Wszystkie jednostki, które podczas sesji zostały wymienione posiadają lekkie samochody. My takiego samochodu nie mamy. O takie auto staramy się od dłuższego czasu. W tym roku były ogromne zawirowania z dotacjami. Mieliśmy otrzymać dofinansowanie z komendy głównej, ale zostaliśmy niestety na przysłowiowym lodzie. Trzeba podkreślić, że posiadamy wkład własny w wysokości 24 tys. złotych, co w przypadku jednostki OSP jest bardzo dużą kwotą. Ponadto z funduszu ochrony środowiska mamy dotację w kwocie 60 tys. złotych. Obecnie posiadamy samochody kilkudziesięcioletnie, dlatego tak bardzo zależy nam na zakupie nowego pojazdu – wyjaśnia Michał Olczyk.
Z zarzutami radnych nie zgadza się starosta Andrzej Plutecki. – Sprawa była przedyskutowana na komisji budżetowej. To nie był pomysł Zarządu Powiatu. Z takim wnioskiem zwróciła się jednostka OSP w Strzałkowie. Każdy pieniądz publiczny jest wydawany w sposób transparentny i widoczny – stwierdził starosta. – Nie mamy obowiązku informowania o możliwości tego typu wsparcia wszystkich jednostek straży. To, że OSP w Strzałkowie zwróciła się do nas o pomoc świadczy o operatywności strażaków. Przecież ten samochód będzie służył wszystkim mieszkańcom powiatu – dodał Andrzej Plutecki.
Ostatecznie, po długiej dyskusji, radni wyrazili zgodę na przekazanie dotacji na zakup pojazdu dla OSP w Strzałkowie.
Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!
Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida oraz iOS w sklepach Google Play i App Store.
