PROTESTOWALI W OBRONIE DEMOKRACJI I WOLNOŚCI MEDIÓW [FOTO, VIDEO]

Reklama

Kilkudziesięciu radomszczan wzięło udział w proteście przeciwko ostatnim działaniom polskiego rządu. Sprzeciwiali się m.in. ograniczaniu wolności mediów.

imgp2179

W akcji wzięła udział m.in. poseł na Sejm Elżbieta Radziszewska (PO). – Obecna władza cały czas powtarza, że „naród chce”, „suweren chce”. Według tej władzy naród to tylko wyborcy PiS i tylko posłowie klubu parlamentarnego PiS. Nie dość, że Prawo i Sprawiedliwość ma swojego premiera i prezydenta, to jeszcze chce zawłaszczyć cały naród. Ktoś, kto myśli inaczej niż PiS jest z narodu wykluczony. My na to nie wyrażamy zgody. Przy najważniejszej ustawie, jaką jest ustawa budżetowa, próbuje się zamknąć opozycji usta – mówi poseł Elżbieta Radziszewska.

Radna Magdalena Spólnicka podkreśla, że działania, które PiS stosuje wobec mediów są nie do przyjęcia. – Jedną z elementarnych zasad demokracji są wolne i pluralistyczne media. Dziennikarze są od tego, żeby patrzyli władzy na ręce. To nie jest tak, że media są dla polityków. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby dostęp do parlamentarzystów był reglamentowany. Dlatego dziś z wieloma osobami w całym kraju solidarnie walczymy o prawo mediów do nieograniczonego dostępu do władzy i parlamentarzystów – podkreśla Magdalena Spólnicka. Protestujący zwracali uwagę na decyzje podjęte przez marszałka Sejmu. – Wykluczenie jednego z posłów doprowadziło do tzw. obstrukcji i buntu całej opozycji. Nie może być tak, że tak ważne ustawy jak ustawa budżetowa są głosowane na posiedzeniu klubu PiS. Sejm to posłowie wielu klubów a także posłowie niezrzeszeni. Każdy ma prawo zgłosić swoje uwagi i poprawki i nie ma możliwości w demokratycznym kraju odbierania posłom prawa do debaty publicznej. Nie ma naszej zgody na demolowanie demokracji  – podkreślała Magdalena Spólnicka. – Przelała się czara goryczy. Ludzie spontanicznie wyszli na ulice, mówić „nie” temu, co się dzieje. W Konstytucji jest zapewniony dostęp do informacji. Jednym ze sposobów przekazywania informacji są właśnie media. My musimy widzieć co się dzieje nie tylko dookoła nas. Musimy też widzieć, co się dzieje w najważniejszym budynku w Polsce, czyli w parlamencie – dodał wicestarosta powiatu radomszczańskiego Robert Zakrzewski.

Uczestnicy protestu połączyli się telefonicznie z protestującym w Sejmie posłem Cezarym Grabarczykiem. – Jesteśmy obecni teraz w Sejmie, aby wyrazić swój sprzeciw wobec działań marszałka Kuchcińskiego, wobec próby wprowadzenia cenzury, która uniemożliwia swobodne wypowiedzi przedstawicieli narodu. Będziemy tu tak długo, jak długo będzie trzeba. Dziękuję, że jesteście z nami – mówił poseł Grabarczyk.

Manifestację w Radomsku próbowały zakłócić trzy młode osoby. Nie doszło do żadnych poważnych incydentów.

Co na temat dzisiejszego oraz poprzednich protestów w Radomsku sądzi radomszczańska parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości Anna Milczanowska? – Osoby, które tu protestują jest to całe przymierze, które zawiązało się wokół władz Radomska i powiatu. Byłoby dobrze, gdyby się zebrali i zajęli się sprawami naszymi, lokalnymi, które źle się mają – mówi poseł Milczanowska. – Życzę wszystkim wesołych i spokojnych świąt. Zwracam się również o ten spokój do totalnej opozycji – dodała.

SŁUCHAJ: PEŁNA WYPOWIEDŹ POSEŁ ANNY MILCZANOWSKIEJ

Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store 
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Puls Radomska

DARMOWY
POGLĄD