[AKTUALIZACJA] Dwa wypadki śmiertelne na autostradzie A1. Droga zablokowana

Reklama

W piątek (1 lipca) na autostradzie A1 w województwie łódzkim doszło do dwóch wypadków, w tym jeden śmiertelny.

Do tragicznego wypadku doszło ok. godz. 9.00 na wysokości Adolfinowa na 362,7 km na jezdni w kierunku Gdańska, niedaleko miejsca, w którym wczoraj doszło do karambolu. Samochód osobowy wjechał pod stojącą ciężarówkę. W wyniku wypadku jedna osoba nie żyje. Aktualnie przejazd w kierunku Gdańska jest zablokowany.

Policja kieruje objazdem na DK91 przez Kamieńsk i Piotrków Trybunalski. Przejazd w stronę Katowic odbywa się normalnie.

Do drugiego wypadku doszło na 344 km między węzłami Tuszyn i Piotrków Trybunalski Zachód. Kierowca ciężarówki jadącej w kierunku Katowic prawdopodobnie zasłabł i wjechał w pas rozdziału blokując oba pasy szybkie, zarówno do Katowic, jaki do  Gdańska. Z samochodu wysypał się ładunek. Aktualnie trwa reanimacja i oczekiwanie na lądowanie śmigłowca LPR. Do tego czasu przejazd w obu kierunkach będzie zablokowany.

Miejsce można ominąć jadąc DK12/91 z węzła Tuszyn przez Srock do węzła Piotrków Trybunalski Północ (S8/DK12).

AKTUALIZACJA:

Do pierwszego doszło po godzinie 8.40 na wysokości miejscowości Laski w kierunku Gdańska. Był to wypadek z udziałem pojazdu osobowego oraz ciężarowego z naczepą. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 48-letni mężczyzna kierujący volkswagenem passatem nie zachował ostrożności i wjechał w tył naczepy ciężarowego mana. W chwili zdarzenia pojazd ciężarowy stał na pasie ruchu na skutek awarii. Pojazd miał włączone światła awaryjne oraz wystawiony trójkąt ostrzegawczy. Siła uderzenia wbiła osobówkę pod naczepę. 48-letni kierowca volkswagena zginął na miejscu. 19-letni kierowca mana był trzeźwy i nie odniósł obrażeń.

Drugie zdarzenie miało miejsce o godzinie 9:00 na wysokości miejscowości Brzoza w kierunku Katowic. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem ciężarowym jadący prawym pasem najprawdopodobniej zasłabł, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewą stronę jezdni, gdzie zatrzymał się na barierach energochłonnych. Pomimo reanimacji 59-letni kierowca zmarł na miejscu. Nikt inny nie brał udziału w tym zdarzeniu.

Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Dostosowujmy prędkość do warunków panujących na drodze oraz do własnych umiejętności. Nadmierna prędkość, brawura, brak uwagi i koncentracji może doprowadzić do tragedii. Pamiętajmy też, że wysokie temperatury w znaczący sposób wpływają na nasze zdrowie. Gdy zmagamy się z przewlekłą chorobą jesteśmy szczególnie narażeni na zasłabnięcia. Pamiętajmy, aby w podróż wybierać się wypoczętym i mieć ze sobą zapas wody. Uwagę skoncentrujmy na tym, co dzieje się na drodze. W przypadku kiedy czujemy, że coś złego dzieje się z naszym organizmem, zatrzymujemy pojazd w bezpiecznym miejscu i powiadamiamy numer alarmowy 112 – mówi st. asp. Izabela Gajewska z KMP w Piotrkowie Trybunalskim.

 

 

Czytaj też: Śmiertelny wypadek na autostradzie A1. Laweta zderzyła się z samochodami

 

Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store 
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Back to top button