CHCĄ ODNOWIĆ NAGROBEK PROF. FAJTA

Reklama

Komitet Absolwentów Liceum Pedagogicznego w Radomsku podjął się trudu zbiórki funduszy z przeznaczeniem na budowę nowego pomnika dla prof. Henryka Fajta.

Nie ma chyba radomszczanina, który nie słyszałby o prof. Henryku Fajcie. Ten nieżyjący nietuzinkowy nauczyciel, kompozytor, dyrygent, innymi słowy krzewiciel wysokiej kultury muzycznej w Radomsku jest wzorem do naśladowania dla wielu mieszkańców miasta. Utwory skomponowane przez Henryka Fajta ps. Garda po dziś dzień na róże sposoby interpretują działające w mieście chóry czy młodzież szkolna. Sala widowiskowa MDK oraz skwer koło Miejskiej Biblioteki Publicznej noszą imię Czesława Kałkusińskiego i Henryka Fajta, autorów m.in. „Jędrusiowej doli” (Fajt – kompozytor, Kałkusiński – tekst).

Mając powyższe na uwadze pamięć o prof. Henryku Fajcie nie zaginie. Zgoła inaczej sprawa wygląda, jeżeli chodzi o miejsce jego pochówku.

– Profesor Henryk Fajt nie żyje od kilkunastu lat. Spoczywa na Cmentarzu Starym w Radomsku. Odwiedzając każdego roku groby naszych nauczycieli stwierdzamy, że mogiła profesora, przykryta słabej jakości płytą, rozpada się. Stąd zrodził się pomysł, aby postawić nowy pomnik, utrwalający pamięć o tym wybitnym człowieku, radomszczaninie – zauważa przedstawicielka Komitetu Edmunda Bodanka, zrzeszającego nauczycieli i wychowawców przedszkoli oraz byłych uczniów prof. Fajta.

Na zrealizowanie szczytnego pomysłu członków tego nieformalnego ciała potrzebne są pieniądze.

– Chcemy zrealizować ten zamysł poprzez zebranie składek od absolwentów. Zdając sobie jednak sprawę z kosztów mamy nadzieję, że władze Miasta Radomsko i Powiatu Radomszczańskiego włączą się w tę akcję i czynnie wesprą naszą inicjatywę – piszą członkowie komitetu w piśmie skierowanym m.in. do przewodniczącego rady miejskiej.

Sprawą zajęli się radni z komisji oświaty. Wszyscy są za. Jest jednak jedno „ale”. Urząd Miasta w ramach posiadanego budżetu nie może wspomóc budowy nowego pomnika.

– Niestety obowiązujący stan prawny nie pozwala samorządowi wydatkowania pieniędzy na groby, które nie są grobami, kwaterami wojennymi lub wojskowymi. Wynika to z ustawy o grobach i cmentarzach wojennych z 28 marca 1933 roku.  Niestety grób prof. Fajta nie zalicza się do tej kategorii grobów i pomimo chęci urząd nie może wspomóc naprawy jego mogiły – tłumaczy naczelnik wydziału kultury i promocji radomszczańskiego magistratu Aleksandra Nowak.

Urzędnicy wskazują jednak inną drogę. –  Być może rozwiązaniem byłoby zorganizowanie zbiórki publicznej. Prof. Fajt to nietuzinkowa postać, dlatego śmiem twierdzić, że nie tylko wiele środowisk artystycznych, ale i osoby prywatne wsparłyby taką zbiórkę przysłowiowym groszem – zauważa naczelnik Nowak.

Chcesz być na bieżąco - zainstaluj naszą aplikację na swoim telefonie!

Darmowa aplikacja dostępna do ściągnięcia na Androida, oraz iOS w skelpach Google Play i App Store 
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Puls Radomska

DARMOWY
POGLĄD