„KAMIL” ZACZNIE DZIAŁAĆ Z OPÓŹNIENIEM
Nie od września, a najprawdopodobniej od października "Kamil" przyjmie pod swój dach pierwsze dzieciaki
Palcówka Opiekuńczo – Wychowawcza „Kamil” z siedzibą w Strzałkowie, w której do niedawna funkcjonował rodzinny dom dziecka nie zacznie funkcjonować od września tego roku. Powodem są przedłużające się procedury urzędowe…
Początkowo zakładano, że placówka zacznie funkcjonować od września tego roku. Niestety, ze względu na przedłużające się procedury urzędowe tak się nie stanie. – Czekaliśmy na decyzję odnośnie zmiany przeznaczenia użytkowania obiektu. Tą decyzję otrzymaliśmy, obecnie czekamy na jej uprawomocnienie. Pozostaje nam zgłoszenie obiektu do straży pożarnej, odbiór obiektu przez straż i złożenie dokumentów do wojewody – wyjaśnia Fabian Zagórowicz, członek Zarządu Powiatu Radomszczańskiego.
Wojewoda na wydanie zezwolenia na użytkowanie obiektu na 30 dni. – Mamy nadzieję, że na przełomie września i października „Kamil” zacznie funkcjonować – przyznaje dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Monika Malcher.
Organem prowadzącym placówkę będzie Powiat Radomszczański, nadzór nad jej funkcjonowaniem będzie natomiast sprawował PCPR. Ośrodkiem będzie kierować dyrektor, który zostanie wyłoniony w drodze konkursu. Na konkurs wpłynęła jedna oferta. Kto pokieruje „Kamilem” okaże się najprawdopodobniej za kilka dni.
Roczny koszt funkcjonowania placówki został oszacowany na 900 tys. złotych. Zarząd Powiatu Radomszczańskiego przewiduje, że kwota ta będzie dużo niższa od tej, którą samorząd do tej pory wydawał na zapewnienie dzieciom pieczy zastępczej. Z racji tego, iż w Powiecie Radomszczańskim do tej pory nie było tego typu placówki dzieci przebywały w ośrodkach zlokalizowanych w innych powiatach. Finansowe obciążenie dla samorządu z tego tytułu tylko w 2018 roku wyniosło blisko 3 mln złotych.
xxx
Palcówka Opiekuńczo – Wychowawcza „Kamil” z siedzibą w Strzałkowie to pierwsza tego typu placówka na terenie powiatu radomszczańskiego. Zgodę na jej uruchomienie, na wniosek Zarządu Powiatu oraz dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie przed wakacjami wyrazili radni powiatowi. Zgodnie z założeniami trafią do niej dzieci pozbawione z różnych powodów opieki rodzicielskiej. „Kamil” ma być dla nich drugim domem. – Dzieciakom, które trafią pod dach „Kamila” zapewnimy doskonałe warunki bytowe, poczucie bezpieczeństwa emocjonalnego i fizycznego, czyli wszystko to czego dziecko potrzebuje – zauważa dyrektor PCPR, Monika Malcher.
„Kamil” będzie funkcjonował przez całą dobę. Pracę w placówce znajdzie 11 osób, w tym 7 wychowawców. Pozostali pracownicy będą zajmować się księgowością i utrzymaniem porządku na terenie obiektu.
Obiekt, w którym dotychczas funkcjonował rodzinny dom dziecka jest kompleksowo wyposażony. Wykonano w nim jedynie niewielkie prace wykończeniowe oraz zakupiono meble. Powiat przeznaczył na ten cel 49 tys. złotych. Za wynajem domu będę płacił miesięcznie 4 tys. złotych. Umowa na ten cel na ostatnie 4 miesiące tego roku została już podpisana.
„Kamil”, jak już zauważyliśmy, na terenie naszego powiatu będzie pierwszą placówką opiekuńczo – wychowawczą, ale nie ostatnią. Docelowo władze powiatu zamierzają utworzyć sieć takich placówek.
Czytaj też: „KAMIL” MA DYREKTORA