Likwidacja bibliotek pedagogicznych w Łódzkiem. Poseł Sowińska interweniuje
Wicemarszałek województwa łódzkiego Zbigniew Ziemba zapowiedział możliwość likwidacji 18 filii bibliotek pedagogicznych w województwie łódzkim.
Oznacza to zamknięcie oddziałów terenowych bibliotek w Radomsku, Kutnie, Łęczycy, Pabianicach, Zgierzu, Łowiczu, Rawie Mazowieckiej, Brzezinach, Bełchatowie, Opocznie, Tomaszowie Mazowieckim, Zduńskiej Woli, Łasku, Poddębicach, Wieluniu, Pajęcznie, Wieruszowie i Bronowie.
Jako powód reorganizacji bibliotek, wicemarszałek prócz optymalizacji działania, podaje skomplikowane kwestie lokalowe. – Wśród 18 filii tylko 8 funkcjonuje w budynkach będących własnością województwa łódzkiego. Pozostałe działają w wynajmowanych pomieszczeniach. I na przykład w Zduńskiej Woli samorząd powiatu będący właścicielem nieruchomości, w której jest biblioteka, oczekuje że do końca czerwca opuścimy budynek. Podobna sytuacja jest w Opocznie. – dodaje przedstawiciel Zarządu Województwa.
Wicemarszałek wyliczył, że łączny koszt funkcjonowania bibliotek pedagogicznych to 9,9 mln zł, a koszt filii – ponad 3 mln zł. – I te filie w większości pracują w godzinach od 9 do 15. Po wprowadzeniu książkomatów będą w zasadzie całodobowe – wyjaśniał wicemarszałek, który zwrócił też uwagę, że zwiększony dostęp otrzymają również osoby niepełnosprawne. Teraz w siedzibach bibliotek czekają na nie często problemy architektoniczne.
Każdy pracownik pozostanie zatrudniony przez tego samego dyrektora biblioteki, który teraz go zatrudnia – uspokaja Zbigniew Ziemba.
Na dzisiejszej konferencji prasowej, poseł Anita Sowińska odniosła się do planów likwidacji Biblioteki Pedagogicznej w Piotrkowie Trybunalskim, której filia mieści się w Radomsku, przy ulicy 11 Listopada 2.
Jestem oburzona pomysłem o zamknięciu bibliotek pedagogicznych w takich miejscowościach jak m.in. Tomaszów Mazowiecki, Radomsko czy Bełchatów. Takich miejsc jest 18 na mapie województwa łódzkiego. O tym zamiarze marszałka województwa łódzkiego dowiedziałam się w weekend, ponieważ zaczęli do mnie pisać mieszkańcy i mieszkanki z całego województwa łódzkiego. Pracownice bibliotek, nauczyciele i pracownicy oświaty nic nie wiedzieli o tym pomyśle. Nie odbyły się żadne konsultacje. Po prostu wicemarszałek Zbigniew Ziemba obwieścił decyzję o likwidacji bibliotek nazywając to „optymalizacją”. To ustalenie jest tym bardziej oburzające, że dotyczy małych i średnich miast. To zwiększa dyskryminację tych miejscowości w stosunku do dużych miast. Z pracy bibliotek pedagogicznych korzystają nie tylko nauczyciele, czy pracownicy oświaty, ale również studenci, uczniowie i osoby dorosłe, w tym bardzo często osoby starsze, które chcą się dokształcić,
np. studenci i studentki trzeciego wieku. Dziś złożę pismo na ręce marszałka Grzegorza Schreibera – tłumaczy poseł Sowińska.
W piśmie poseł zwróciła uwagę na ważną rolę edukacyjną i społeczną bibliotek pedagogicznych.