NA SZCZĘŚCIE TO BYŁY ĆWICZENIA
Strażackie wozy bojowe, wybiegający z nich strażacy… Co się dzieje na osiedlu Tysiąclecia w Radomsku! Takie sygnały otrzymaliśmy od Czytelników. Na całe szczęście to były tylko ćwiczenia! Strażacy z sześciu jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu radomszczańskiego doskonalili swoje umiejętności z zakresu pożarnictwa i ratownictwa medycznego w opuszczonym budynku w centrum miasta.
– Nic się nie dzieje. Przeprowadzamy rutynowe warsztaty z ratownictwa medycznego – uspokaja kpt. Marek Jezierski z radomszczańskiej straży pożarnej.
Strażacy ochotnicy – za zgodą właściciela obiektu – ćwiczyli w opuszczonym budynku. – Dzięki takim ćwiczeniom strażacy ochotnicy doskonalą swoje umiejętności. Często po raz pierwszy mają do czynienia z takim zdarzeniem – przyznaje kpt. Marek Jezierski.
Strażacy ochotnicy potwierdzają słowa dowódcy akcji. – W takim zdarzeniu jeszcze nie uczestniczyłem. Jadąc wiedziałem, że pali się budynek, w którym najprawdopodobniej znajdują się ludzie – usłyszeliśmy od jednego ze strażaków ochotników.
Na całe szczęście budynek się nie palił. Ofiar nie było. Były za to ćwiczenia, mające na celu doskonalenie umiejętności na wypadek podobnych nieszczęść. – Zastępy OSP doskonalą swoje umiejętności z zakresu przeszukiwania pomieszczeń objętych pożarem, udzielania pierwszej przedmedycznej pomocy – zauważa M. Jezierski. – Takie ćwiczenia to podstawa w zawodzie strażaka, czy to zawodowca, czy ochotnika – dodaje.