Bójka w sklepie w Radomsku. Byli pijani i wymachiwali nożem. Jedna osoba trafiła do szpitala
W miniony weekend do policyjnego aresztu trafiło trzech mężczyzn, którzy w jednym ze sklepów w centrum Radomska uczestniczyli w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Podczas przesłuchania zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów, za które odpowiedzą przed sądem.
Wieczorem, 23 listopada radomszczańscy policjanci zostali skierowani do sklepu znajdującego się przy ulicy Wyszyńskiego w Radomsku. Na miejscu ustalili, że pomiędzy trzema klientami tej placówki handlowej doszło do awantury.
Dodatkowo okazało się, że mężczyźni podczas szarpaniny wymachiwali nożem. Jeden z nich trafił do szpitala z raną dłoni. Agresorzy to mieszkańcy Radomska w wieku od 40 do 57 lat. Wszyscy trzej trafili do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania, każdy z nich miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie uczestnikom bójki zarzutów. Zarówno 52-latek, jak i 57-letni mężczyzna odpowiedzą za użycie w bójce niebezpiecznego przedmiotu, natomiast 40-latek usłyszał zarzut udziału w bójce – mówi aspirant Dariusz Kaczmarek, z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Za udział w bójce z użyciem niebezpiecznego przedmiotu grozi im do 8 lat pozbawienia wolności a 40-latkowi grozi do 5 lat więzienia. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.
Czytaj też: 22-latek przejechał na czerwonym świetle. Po zatrzymaniu okazało się, że miał w aucie narkotyki