SZLACHETNA PACZKA: PANI BARBARA I WNUCZKA ANITKA DZIĘKUJĄ ZA DAR SERCA

Szlachetna Paczka pomaga! Wymiernym tego przykładem jest pomoc udzielona pani Barbarze z Kietlina (gm. Radomsko) wychowującej samotnie 5 – letnią wnuczkę Anitkę. Dziś, za sprawą Szlachetnej Paczki uśmiechnął się do nich los.
Anitka dla babci Barbary jest oczkiem w głowie. – Dla mnie najważniejsze jest to, żeby wnuczce niczego nie brakowało – usłyszeliśmy od pani Barbara.
Pani Barbara sama wychowuje 5 – letnią wnuczkę. – Mama zostawiła Anitkę, kiedy ta miała 6 miesięcy. Tata dziewczynki, z którym była bardzo związana, zmarł przed kilkunastoma miesiącami. Wnuczka bardzo to przeżyła… – zauważa pani Basia.
Historia babci Basi i wnuczki Anitki poruszyła serca. Jeżeli chodzi o tę konkretną rodzinę stało się to w przypadku Pauliny Kuliberdy z Dobryszyc. – Nie mam córki. Mam syna. Dziewczynka nie ma ani taty, który umarł, ani mamy, która ją opuściła – mówi ze wzruszeniem pani Paulina. – Mała jest słodka. Nie mogłam nie pomóc tej rodzinie, tym bardziej, że mój syn od samego początku był na TAK – dodaje pani Paulina.
W paczkach, które trafiły dziś do pani Barbary znalazły się zarówno produkty dla babci, jak i wnuczki. Była żywność, wymarzone żelazko oraz wielofunkcyjny mikser, dzięki któremu babcia wraz z wnuczkę będzie mogła piec pyszne ciasteczka. Były też buty, torebka i pościel z ulubionymi postaciami z bajek dla Anitki.
W stworzeniu paczki dla pani Barbary z Kietlina i je wnuczki Anitki oprócz Pauliny Kuliberda pomogli uczniowie klasy II a z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Dobryszycach oraz przyjaciółki pani Pauliny.